Smartfon za 5 milionów dolarów? Znamy nowy telefon Jamesa Bonda!
W filmach o Jamesie Bondzie zawsze jest kilka smaczków i stałych elementów. Na przykład piosenka tytułowa, która w przypadku Skyfalla była stworzona przez Adele. Popularne są też samochody, których używa Bond. Naj jednak najbardziej interesują smartfony. Jakiego użyje Bond w nadchodzącym Spectre?
Filmy o Bondzie są wręcz idealnym materiałem do lokowania produktów. Agent 007 jest na tyle rozpoznawalną w popkulturze osobą, że każda rzecz, której używa w filmie staje się znana na całym świecie i zapisuje się na kartach historii. W Internecie pełno jest stron przedstawiających wszystkie dotychczasowe samochody Bonda i różne gadżety. W ostatnim filmie z cyklu, Bond używał smartfona firmy Sony - Xperii T. Wtedy gigant raczkował na rynku smartfonów, a nowa hollywoodzka produkcja była świetną reklamą jego nowego urządzenia. Dzisiaj Sony nie jest w najlepszej sytuacji. Brakuje nowości, a kolejne Xperie oferują ten sam, wtórny design omni-balance. Może więc dobrym pomysłem będzie ponowne wezwanie do pomocy Agenta 007?
Niestety to nie jest takie proste jak się wydaje. Każda firma chciałaby, żeby to jej sprzętu używał Bond. Kwoty są więc duże. Bardzo duże. Reklamowanie smartfona miałoby być połączone z lokowaniem innych produktów danej marki. Jak wynika z wiadomości e-mail przechwyconej w Korei Północnej w ubiegłym roku, Sony zaoferowało wytwórni kwotę 18 milionów dolarów. Do tego dochodzi osobna wypłata dla samego aktora - Daniela Craiga, który za używanie telefonu bierze niemałe pieniądze. Jego napiwek od Sony to 5 milionów dolarów. Fajnie być aktorem ;)
Samsung jednak nie daje za wygraną i mimo tej samej kwoty dla aktora, oferuje więcej za całościowe lokowanie - aż 50 milionów dolarów. Według plotek, reżyser Sam Mendes i Daniel Craig są przeciwni wyborowi firmy Sony, gdyż w ich opinii smartfon tej firmy wcale nie jest najlepszy. Najnowsze doniesienia i wycieki sugerują jednak, że decyzja zapadła ostatecznie na korzyść japońskiego koncernu. Lokowana będzie nadchodząca wielkimi krokami Xperia 5. Dlaczego nie Z5? Literka na grafice, która ostatnio wyciekła jest zamazana. Czy to znaczy, że Sony zmieni nazewnictwo swojej flagowej linii? Może rzeczywiście szykuje się rewolucja i poważne zmiany w serii?
Sądzę, że Sony nie wydawałoby tak ogromnych kwot na lokowanie, gdyby kolejnym smartfonem była Xperia Z3++. Musi być rzeczywiście sporo nowości skoro Sony wywalczyło sobie przychylność brytyjskiego agenta ;)
Swoją drogą uważam, że to właśnie Xperia najbardziej nadaje się na telefon Jamesa. Jest elegancka, minimalistyczna i odporna na działanie wody. Będzie pasowała idealnie do bondowskiego smokingu.
Tak jak w przypadku początków Sony na rynku smartfonów, tak i teraz firma potrzebuje kopa. Jeśli zaprezentuje fajny, mocno odświeżony smartfon, to wróżę producentowi spory sukces. Jak będzie zobaczymy.