5 telefonów ze średniej półki, które zaskakują możliwościami

Flagowe smartfony wyposażane są w masę autorskich dodatków i unikatowych funkcji, które mają wyróżnić je na tle konkurencji. Warto pamiętać jednak, że nie trzeba wydawać kroci, aby cieszyć się ciekawymi rozwiązaniami.

Moto Z i moduł Hasselblad True Zoom
Moto Z i moduł Hasselblad True Zoom
Mateusz Żołyniak

17.02.2017 | aktual.: 17.02.2017 17:41

Producenci smartfonów coraz częściej przenoszą rozwiązania tworzone z myślą o flagowych urządzeniach do tańszych produktów, a nawet opracowują unikatowe funkcje na potrzeby modeli z niższych półek cenowych. Dzięki temu w ciągu 12 ostatnich miesięcy na rynku pojawiło się co najmniej kilka niedrogich telefonów, które potrafią zaskoczyć swoimi możliwościami.

Oto pięć smartfonów z szeroko rozumianej średniej półki cenowej, które naszym zdaniem najbardziej wyróżniają się dodatkami.

LG G5, a w wybranych krajach także model V20, chwalone są za podwójny aparat wyposażony w standardową optykę oraz szerokokątny obiektyw. Dodatkowy moduł służy do robienia panoram, ujęć krajobrazu czy grupowych portretów, a do tego robione nim zdjęcia można łączyć z tymi wykonanymi głównym aparatem.

Obraz

To szalenie użyteczne rozwiązanie, więc cieszyć może to, że dostępne jest także w przystępnym cenowo modelu LG X cam, który można nabyć za ok. 1000 zł. Sprzęt ten ma główny aparat z matrycą 13 Mpix i pomocniczy 5 Mpix z szerokokątnym obiektywem. Nie robią może tak dobrych zdjęć jak te z G5, ale fotki wykonane w dobrych warunkach są dobrej jakości.

LG X cam ma obudowę wykonaną z tworzywa sztucznego i niezłą specyfikację. Ta obejmuje m.in. 5,2-calowy ekran FullHD, ośmiordzeniowy układ MediaTeka, 2 GB pamięci RAM, 16 GB pamięci wbudowanej, kamerkę przednią 8 Mpix i baterię 2520 mAh,

Już za ok. 1000 zł można kupić także Idola 4. To tańsza wersja flagowca Alcatela, która ma mniej wydajny układ (Snapdragon 617 zamiast Snapdragon 652), 3 GB pamięci RAM, 5,2-calowy ekran IPS FullHD, aparat główny 13 Mpix i baterię 2610 mAh.

Obraz

Ważniejsze w tym wypadku jest to, że Idol 4 wyposażony jest w te same funkcje muzyczne i głośniki stereo o mocy 3,6 W, co model 4S, a do tego w zestawie można znaleźć te same akcesoria.

Najważniejszym dodatkiem jest dobrej jakości przystawka, która zamienia smartfona w gogle wirtualnej rzeczywistości, na których można oglądać treści dla Google Cardboard.

Będąc przy multimedialnych smartfonach, warto od razu wspomnieć o mniejszej wersji high-endowego Axona 7 firmy ZTE. Model z dodatkiem mini w nazwie ma podobną specyfikację do Idola 4, ale wyposażony jest w ekran Super AMOLED, dwa razy większą pamięć wbudowaną (32 GB zamiast 16 GB) i nieco większą baterię (2705 mAh zamiast 2610 mAh) z opcją szybkiego ładowania.

Obraz

Smartfon ZTE to jednak przede wszystkim równie dobrze wykonana obudowa, którą zaprojektowało amerykańskie studio BMW Dreamworks, oraz rewelacyjne głośniki stereo, które wspierane są technologią Dolby Atmos. Dość zaskakujące jest, że Axon 7 mini wyposażony został w nowsze układy audio firmy AKM niż flagowy smartfon ZTE.

Sprzęt ten można kupić za 1300-1400 zł, co wydaje się całkiem korzystną ceną, zważywszy na oferowane funkcje.

Pora przejść do wyższej średniej półki cenowej, czyli Lenovo Moto Z Play. Sprzęt wyceniany jest na ok. 2000 zł. Sporo, ale kwota i tak jest wyraźnie niższa niż w przypadku Moto Z czy Moto Z Force, a wersja Play dzieli ich największy atut.

Obraz

Chodzi oczywiście o moduły Moto Mods, które można przypinać do tylnego panelu urządzenia. Lenovo - w przeciwieństwie do LG - zadbało o spory wybór dedykowanych akcesoriów, wśród których są nawet pokrywy z wbudowanym pico projektorem czy dodatkowym modułem aparatu z optycznym zoomem.

Moto Z Play wyposażony jest m.in. w: 5,5-calowy ekran Super AMOLED o rozdzielczości FullHD, ośmiordzeniowy układ, 3 GB RAM-u, aparat główny 16 Mpix i baterię o pojemności 3510 mAh, którą można szybko ładować.

Na koniec wspomnę o produkcie, na który trzeba wydać ok. 2300 zł. Sporo, ale to wciąż dużo mniej niż na flagowe androidy czy iPhone'y. Jest to jednocześnie jeden z najbardziej bajeranckich telefonów na rynku. Lenovo Phab 2 Pro to pierwszy smartfon wyposażony w technologię Tango.

Obraz

Pod nazwą tą kryje się rozwiązanie Google'a do mapowania 3D, wykorzystujące dodatkowe kamery do analizowania głębi i ruchu obiektów w kadrze. Możliwości tego systemu można wykorzystać w dedykowanych aplikacjach, których stale przybywa. O najciekawszych apkach kompatybilnych z Tango pisaliśmy tutaj.

Sam Phab 2 Pro to sprzęt dla miłośników smartfonów z wielkimi ekranami - ma 6,4-calowy panel IPS LCD o rozdzielczości QuadHD. Na jego pokładzie można ponadto znaleźć: ośmiordzeniowy układ Qualcomma, 4 GB RAM-u, 64 GB wbudowanej pamięci, aparat 16 Mpix, kamerkę przednią 8 Mpix i baterię o pojemności 4050 mAh.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)