Syndrom fantomowych wibracji - komórki wpływają na układ nerwowy
Zdarza się Wam sięgać po komórkę, bo wydaje się Wam, że właśnie dzwoni, a okazuje się, że nie ma ani połączenia, ani SMS-a? To zjawisko staje się coraz częstsze i doczekało się nawet swojej nazwy: syndrom fantomowych wibracji. Został odkryty przypadkowo kilka lat temu i uważany jest za błąd interpretacji bodźców przez układ nerwowy.
13.07.2012 | aktual.: 13.07.2012 09:30
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Syndrom fantomowych wibracji (HPVS) odkryto w 2010 roku w USA. Pierwsze badania na jego temat przeprowadzono na pracownikach Baystate Medical Center w zachodnim Massachusetts. Okazało się, że aż 68% z nich doświadcza złudzenia wibracji telefonu, mimo że faktycznie one nie występują.
Przeprowadzane wtedy ankiety wykazały, że:
- HPVS pojawiał się przeważnie w okresie od miesiąca do roku od zakupu nowego urządzenia;
- zdarzał się średnio raz w tygodniu;
- nie miał znaczenia rodzaj urządzenia - występowało przy używaniu dowolnego telefonu, a nawet pagera;
- występował u 100% osób noszących telefon czy pager w kieszeni na piersi.
Zajmujący się później tym zagadnieniem naukowcy stwierdzili, że mózg może pod wpływem stresu błędnie interpretować niektóre aktywności neuronów, przekształcając je w odczuwanie wibracji, mimo że tak naprawdę one nie występują. Syndrom fantomowych wibracji telefonu może również pojawiać się jako efekt działania neuronów lustrzanych, uaktywniających się podczas obserwacji zachowań innych ludzi. Kiedy widzimy, nawet kątem oka, że ktoś sięga po komórkę, to często automatycznie sięgamy po własną.
Tak naprawdę nie wiadomo jeszcze dokładnie, jaka jest przyczyna odczuwania fantomowych wibracji. Pewne jest tylko to, że coraz częściej zdarza nam się słyszeć i czuć bodźce, do których jesteśmy przyzwyczajeni, nawet wtedy, kiedy akurat one nie występują. Dotyczy to wibracji telefonu, ale też sygnału przychodzącego połączenia czy dźwięku odebranej wiadomości na komunikatorze internetowym. Poznanie mechanizmu tego zjawiska pozwoliłoby dokładniej zbadać, jaki wpływ na działanie układu nerwowego mają nowoczesne sposoby komunikacji.
Źródło: Discovery.com