Szczęka na podłodze. Ta funkcja Motoroli Edge 40 Pro zostawia konkurencję w tyle

W artykule użyłem skompresowanych GIF-ów, które dobrze obrazują działanie stabilizacji wideo w Motoroli Edge 40 Pro, ale oczywiście nie oddają jakości obrazu. Oryginalne pliki filmowe znajdziecie tutaj.

Żyroskopowa stabilizacja filmów, niwelująca nawet silne drgania rąk, nie jest w świecie smartfonów niczym niezwykłym. Wręcz przeciwnie - to dziś absolutny standard, zwłaszcza w segmencie premium.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tylko - no właśnie - stabilizacja wideo zazwyczaj implementowana jest po to, by niwelować drgania, czyli ruchy smartfonu w górę i w dół. Motorola poszła o krok dalej.

Stabilizacja filmów w Motoroli Edge 40 Pro jest wyjątkowo zaawansowana, bo - aktywując specjalną opcję - można na stałe zablokować poziom kadru. Wykorzystywany jest "nadmiar" obrazu z ultraszerokokątnego obiektywu, więc smartfon może wyciąć wyprostowany kadr niezależnie od orientacji urządzenia.

Dzięki tej funkcji można obracać telefonem o 360 stopni, a horyzont pozostanie idealnie prosty. Jakby smartfon przez cały czas spoczywał na poziomicy.

Patrzcie na to. Stanąłem przy ulicy, odpaliłem blokadę horyzontu i włączyłem nagrywanie. Następnie machałem Motorolą Edge 40 Pro na wszystkie strony i obracałem ją do pionu.

Oto wideo, które smartfon zarejestrował podczas tych obrotów:

Robi wrażenie, prawda?

Zrobiłem też małe porównanie Motoroli Edge 40 Pro z Samsungiem Galaxy S23 Ultra. Podczas biegu intencjonalnie mocno machałem smartfonami i obracałem je na boki, by sprawdzić stabilizację w naprawdę ekstremalnych warunkach.

Ogólnie samsung zarejestrował w mojej ocenie ładniejszy i mniej "galaretowaty" obraz, ale jeśli chodzi o samą stabilizację, motorola zostawiła go daleko w tyle. S23 został pokonany przez mocniejsze obroty, podczas gdy kadr z edge'a przez całe nagranie pozostał idealnie prosty.

To już praktycznie poziom topowych kamer sportowych. Ostatni raz widziałem coś podobnego w smartfonie LG Wing, ale ten producent pożegnał się już z rynkiem smartfonów.

W trybie horyzontalnej stabilizacji Motorola Edge 40 Pro wykorzystuje obiektyw ultraszerokokątny i pozwala na nagrywanie filmów 1080p. Stabilizacja bez blokady horyzontu działa natomiast także w 4K.

Wbrew pozorom taka stabilizacja może się przydać nie tylko wtedy, gdy planujesz robić salta zjeżdżając na rowerze po kocich łbach. Potencjalne zastosowania są bardziej przyziemne.

Blokadę horyzontu można ustawić w pionie lub poziomie. Tym samym Motorola Edge 40 Pro może nagrać poziome wideo, gdy trzymana jest pionowo.

Albo odwrotnie. Nagrać pionowe wideo, gdy trzymana jest poziomo.

A tu już daje konkretne pole do działania. Wiele uchwytów rowerowych czy samochodowych pozwala umocować smartfon wyłącznie pionowo. Wówczas Motorola Edge 40 Pro i tak będzie w stanie nagrać film w orientacji horyzontalnej.

Telefon można też chociażby wsunąć pionowo do kieszeni na piersi i zarejestrować pierwszoosobowy film w poziomie.

Oczywiście nie dla każdego będzie to najpotrzebniejsza funkcja na świecie, ale mimo wszystko dla Motoroli Edge 40 Pro można znaleźć kilka ciekawych zastosowań, z którymi większość konkurencyjnych smartfonów sobie nie poradzi.