Targi IFA oprócz Note'a II przyniosą... aparat w kształcie Galaxy S III?

Pamiętacie zagadkowe urządzenie Samsunga, o którym pisałem kilka dni temu? Wiele wskazuje na to, że jego tajemnica została rozwiązana.

Nietypowa nazwa kodowa nowego dziecka Samsunga mogła wskazywać na to, że południowokoreański gigant pracuje nad nową rodziną urządzeń z Androidem. Z najnowszych plotek wynika, że producent ten już wkrótce zaprezentuje aparat fotograficzny nazwany - a jakżeby inaczej - Samsung Galaxy Camera.

[solr id="komorkomania-pl-119454" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5726,czy-mozemy-spodziewac-sie-opoznien-przy-nowych-smartfonach-samsunga" _mphoto="samsung-vs-apple-bt-1182-d5809b9.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2600[/block]

Serwis GSMArena, powołując się na swojego sprawdzonego informatora, opisuje urządzenie, które wygląda jak połączenie Samsunga Galaxy S III z aparatem Point-and-Shoot. Galaxy Camera ma zostać wyposażony w 4,8-calowy wyświetlacz SuperAMOLED znany z najnowszego flagowca Samsunga, a pracą będzie sterował Android 4.0 Ice Cream Sandwich.

Oczywiście ekran czy system operacyjny nie są w tym wypadku najważniejsze, ponieważ główną funkcją galaktycznego aparatu ma być robienie zdjęć. Posłuży do tego 16-megapikselowa matryca wspomagana obiektywem z 10-krotnym zoomem optycznym i ksenonową lampą błyskową.

Jeśli plotki się potwierdzą, urządzenie pojawi się w dwóch wersjach: Wi-Fi oraz Wi-Fi+3G. Trzeba jednak zaznaczyć, że w droższej wersji moduł 3G służyć będzie jedynie wymianie danych, bez możliwości wykonywania połączeń głosowych, więc nie będzie to aparat z funkcją telefonu, a jedynie "zwykły" aparat.

[solr id="komorkomania-pl-119367" excerpt="0" image="0" words="20" _url="http://komorkomania.pl/5741,tymczasem-urzadzenia-apple-i-samsunga-zakazane-w-ojczyznie-samsunga" _mphoto="rps20120825-171504-11936-6e58cd2.jpg"][/solr][block src="solr" position="inside"]2601[/block]

Do Galaxy Camery podchodzę dość sceptycznie. Nie wydaje mi się, aby w czasach, kiedy każdy z nas ma w kieszeni telefon robiący przyzwoitej jakości zdjęcia, było jeszcze miejsce na aparat pracujący pod kontrolą mobilnego systemu operacyjnego. Taki produkt miałby jednak jedną zaletę: mimo że pomysł na aparat z Androidem nie jest nowy, urządzenie Samsunga wydaje się na tyle oryginalne, że żadna wojna patentowa mu nie grozi...

O tym, czy Samsung faktycznie zaprezentuje galaktyczny aparat, przekonamy się podczas targów IFA, które zaczynają się już jutro.

Źródło: GSMArena