Tydzień w krzywym zwierciadle: krótkie palce i zegarek dla szczęśliwych

Pamiętacie jak Steve Jobs chwalił małe tablety? Pewnie nie, bo po pierwsze było to dawno, a po drugie nigdy nie chwalił. Stwierdził kiedyś natomiast, że do tego typu urządzeń powinno się dodawać gratis papier ścierny, aby ludzie mogli sobie zetrzeć palce i zredukować ich długość o 3/4. Jeśli założymy, że ta sama zasada powinna dotyczyć phabletów, to na rynku pojawił się właśnie produkt, który prawdopodobnie spełni oczekiwania konsumentów.

Mowa oczywiście o modelu LG G3 Stylus, którego 5,5-calowy ekran ma rozdzielczość 960 x 540, dzięki czemu użytkownicy będą mogli bez najmniejszych problemów zetrzeć sobie palce o widoczne na nim piksele.

A propos krótkich palców. Apple oficjalnie zapowiedział dzień, począwszy od którego smartfony z dużymi ekranami będzie się dało już oficjalnie i z kupertyńskim błogosławieństwem obsługiwać jedną ręką. Zmiana standardów została zaplanowana na 9 września.

W myśl zasady "szczęśliwi czasu nie liczą" Samsung stworzył właśnie zegarek dla szczęśliwych. Gear S ma w swoim wyposażeniu 2-calowy ekran o rozdzielczości 480 x 360, dwurdzeniowy procesor z zegarem 1 GHz, 512 MB pamięci RAM, odbiornik GPS, moduły Wi-Fi i Bluetooth 4,1, mikrofon, głośnik, żyroskop, akcelerometr, cyfrowy kompas, czujnik oświetlenia, barometr, pulsometr oraz czujnik promieniowania ultrafioletowego. Te wszystkie podzespoły dbają o to, by bateryjka o pojemności 300 mAh padła zanim szczęśliwiec w ogóle pomyśli o sprawdzeniu godziny. A co z cwaniakami, którzy godzinę sprawdzają na telefonie? Na nich Samsung również znalazł sposób. Gear S ma slot na kartę SIM, dzięki czemu jest urządzeniem całkowicie samowystarczalnym.