Weekendowy Zestaw Gier i Aplikacji: Windows 8 Launcher, bezdotykowa obsługa telefonu, wciągający Mini Dash

Żywa tapeta (Device Info Live Wallpaper)

Animowana tapeta, która wyświetla na ekranie smartfona  lub tabletu lodową galaktykę wraz z zegarem i podstawowymi informacjami o urządzeniu.

Na tarczy zegara - poza godziną - znalazł się również kompas oraz dane na temat poziomu naładowania i temperatury baterii. Wygląda on nieco futurystycznie i niespecjalnie trafia w mój gust, jednak widać, że ktoś trochę się nad nim napracował i z pewnością efekt niejednej osobie się spodoba.

Słabą stronę tego typu tapet jest zazwyczaj totalny brak czytelności wyświetlanych na nich ikon i widgetów. Jeśli ktoś używa nieprzeźroczystych widgetów, to tutaj nie powinno być wielkiej tragedii, bo spotkałem się już z o wiele gorszymi pod tym względem tapetami. Ponadto po po umieszczeniu na ekranie tylko kilku ikon i jakiegoś widgetu, tarczę zegara można spokojnie zostawić odsłoniętą.

Tapeta wyświetlana w tle nie jest animowana, jednak standardowo przesuwa się w trakcie przejścia między pulpitami, a prędkość przesunięcia możemy dostosować w ustawieniach. I jest to w sumie jedyna opcja, którą tam znajdziemy. Szkoda, bo przypadałaby chociażby się możliwość zmiany tła.

Niestety wyświetlany na pierwszym planie zegar również się przesuwa, choć w nieco innym tempie, co ma tworzyć złudzenie trójwymiarowości. Piszę "niestety", bo na większości pulpitów jest on przez to lekko przycięty, co wygląda niezbyt estetycznie. Zupełnie jakby tapeta była niedostosowana do rozdzielczości ekranu.

[plus] wnosi nieco życia na ubogo zagospodarowany pulpit

[plus] solidne wykonanie

[minus] nieestetyczne przycięcie zegara na większości pulpitów

Link do pobrania

Windows8 - darmowa lub płatna (10,31 zł)

Launcher (Arikui Launcher)

Kolejny launcher wzorowany na systemie Windows Phone 8. Jest on jednak tylko wzorowany, bo do tytułu wiernej kopii mu daleko.

Ekran główny składa się oczywiście z przewijanej pionowo listy kolorowych kafelków. W przeciwieństwie jednak do pierwowzoru, nie wszystkie z nich są skrótami do gier lub aplikacji. Część kafelków pełni bowiem rolę przełączników odpowiedzialnych za włączanie i wyłączanie takich funkcji jak Bluetooth czy WiFi, inne są skrótami do wyświetlanych w oknach mini aplikacji, a jeszcze inne są... w zasadzie tylko po to, by jakoś urozmaicić pulpit.

Istotną cechą tego launchera jest wyświetlany u dołu ekranu pasek z przyciskami funkcyjnymi. Jest to jednak moim zdaniem dodatek zupełnie zbędny i kompletnie nie rozumiem, po co się tam znalazł i tylko niepotrzebnie marnuje miejsce na ekranie. Poza tym na urządzeniach bez przycisków fizycznych będą z pewnością wyświetlane dwa paski jeden pod drugim, co już kompletnie mija się z celem.

Znalazł się tutaj również drugi ekran z listą zainstalowanych aplikacji.

W ustawieniach możemy m.in. skonfigurować kafelki połączone z Gmailem lub Twitterem oraz te wyświetlające pogodę i nagłówki nagłówki z serwisów informacyjnych. Co ciekawe, na liście wspieranych krajów znalazła się Polska, więc jeden z kafelków faktycznie wyświetla newsy w naszym języku.

Ciekawym kafelkiem jest ten pełniący rolę notatnika. Po jego kliknięciu zostanie wyświetlone niewielkie okienko, w którym możemy zapisać notatkę. Może być to wygodne rozwiązanie dla osób, które sporo notują.

Chyba największym minusem tego launchera jest jego nieintuicyjność, która doskwiera podczas próby spersonalizowania pulpitu. Dodawanie, usuwanie, przestawianie i skalowanie kafelków niestety nie jest tak wygodne, jak w przypadku Windows Phone'a, a każdą z opcji musimy ręcznie wybrać z ustawień.

Jeśli ktoś lubi proste rozwiązania i poświęci dłuższą chwilę na spersonalizowanie pulpitu, launcher ten może być dla niego używalny. W Google Play zbiera on ponadto dość wysokie oceny, więc najwidoczniej komuś się podoba. Moim zdaniem istnieje jednak kilka nieco bardziej dopracowanych alternatyw, takich jak np. opisywany przeze mnie jakiś czas temu Launcher 8.

Aplikację można pobrać za darmo, jednak wewnątrz aplikacji niemal bez przerwy jesteśmy odsyłani do Sklepu Play, gdzie znajdziemy funkcjonalniejszą wersję płatną.

[plus] sporo zróżnicowanych i funkcjonalnych kafelków

[minus] słabe wykonanie

[minus] niezbyt intuicyjna obsługa

Link do pobrania 

Aplikacja użytkowa (Swipe)

Clap to Find to aplikacja, która pomoże nam znaleźć naszego smartfona za pomocą... klaśnięcia.

Zdarzyło Wam się kiedyś zawieruszyć gdzieś telefon przed wyjściem z domu i nie móc go znaleźć akurat wtedy, gdy bardzo Wam się spieszyło? Mi nie, bo profilaktycznie zawsze odkładam smartfona w to samo miejsce, ale wiem po moich znajomych, że takich osób nie brakuje. W takich chwilach pomocą przychodzi aplikacja Clap ti Find. Dzięki niej wystarczy kilka razy klasnąć, by uruchomić dzwonek w telefonie i bez problemu go zlokalizować.

W ustawieniach możemy dostosować czułość telefonu na klaśnięcia, zdecydować, czy oprócz dzwonka aktywować mają się także wibracje oraz oczywiście wybrać dzwonek i wyregulować jego głośność. Możemy także wybrać, po jakim czasie od klaśnięcia melodia ma się wyciszyć.

Przetestowałem tę aplikację i spełnia swoją rolę wyśmienicie. Nietrudno się domyślić, że wymaga tego, by mikrofon w telefonie był przez cały czas aktywny. Przyznam szczerze, że przypadkiem odkryłem ten program chwilę przed pisaniem tekstu i nie mam pojęcia, jak wpływa to na baterię.

Warto dodać, że ci sami twórcy udostępnili w Google Play aplikację Clap to Light, która po klaśnięciu aktywuje ekran lub lampę błyskową aparatu.

[plus] przydatna dla osób, którym często zdarza się zawieruszyć gdzieś smartfona

[plus] idealnie spełnia swoją rolę

[minus] prawdopodobnie ma niemałe zapotrzebowanie na energię (niepotwierdzone)

Link do pobrania

Hovering Controls - darmowa lub płatna (4,21 zł)

Aplikacja użytkowa (Floating Toucher)

Jak wiemy, Galaxy S4 wykorzystuje ulokowany nad ekranem czujnik ruchu, by część jego funkcji można było obsługiwać bezdotykowo za pomocą gestów. Hovering Controls wnosi tę funkcjonalność na pokład niemal dowolnego urządzenia z Androidem.

Aplikacja wykorzystuje cztery podstawowe gesty: pojedyncze machnięcie dłonią nad czujnikiem, dwukrotne machnięcie dłonią w jedną i drugą stronę, dwukrotne machnięcie dłonią w tę samą stronę oraz przytrzymanie dłoni nad czujnikiem. Pod każdy gest możemy przypisać jakąkolwiek aplikację, która uruchomi się po jego wykonaniu.

Mi do gustu szczególnie przypadła możliwość wykorzystania gestu do przełączania się między ostatnio otwartymi aplikacjami.

Na tym funkcjonalność programu się jednak nie kończy. Równie łatwo możemy m.in. odbierać i odrzucać połączenia przychodzące oraz wyciszać budzik (moja ulubiona funkcja). Za pomocą gestu możemy także przełączać filmy oraz utwory w odtwarzaczu muzycznym (nawet wtedy, gdy ekran jest wyłączony!).

Twórcy przygotowali również funkcję QuickGlance, czyli ekran z najważniejszymi powiadomieniami, który możemy wyświetlić bezpośrednio z zablokowanego i wygaszonego ekranu (oczywiście machając dłonią nad telefonem). Podobną funkcję oferują najnowsze modele Samsunga, a wygląda to tak:

Prawdziwa magia zaczyna się jednak dopiero wtedy, gdy nasze urządzenie jest zrootowane (czego niestety nie miałem okazji sprawdzić). Wtedy za pomocą gestów możemy sterować galerią zdjęć i przeglądarką internetową, wykonywać zdjęcia oraz wybudzać telefon.

Hovering Controls dostępny jest w Google Play w wersji płatnej, skąd mogą go pobrać osoby oczekujące szybkich aktualizacji oraz chcące docenić pracę twórców. Autorzy udostępnili jednak swoje dzieło także na forum XDA Developers i można je stamtąd pobrać bezpłatnie. Jest to w pełni funkcjonalna wersja programu.

[plus] mnóstwo możliwych zastosowań

[plus] rewelacyjne działanie

[plus] przystępna cena

[plus] aplikacja znacznie umila pracę ze smartfonem

[minus] brak?

Wersja płatna z Google Play (4,21 zł) lub darmowa z XDA Developers

Gra zręcznościowa (Fruit Ninja vs Skittles)

Slice HD to prosta, aczkolwiek krwawa zręcznościówka, w której musimy odchylać widoczne na ekranie ostrza, by wcisnąć ukryty pod nimi przycisk.

Ważne jest, by ostrza chwytać z odpowiedniej strony i przesuwać je delikatnie, gdyż w przeciwnym razie podejście może się dla nas zakończyć krwawo.

Wbrew pozorom jest to dość zabawna i wciągająca gra, gdyż w późniejszych etapach ostrzy jest naprawdę sporo, więc potrzeba nie lada zręczności, by odsunąć je wszystkie i jeszcze dysponować wolnym palcem, którym wciśniemy przycisk.

Zdarza się również, że poszczególne ostrza pociągają za sobą kolejne, więc musimy zręcznie przytrzymać je z drugiej strony. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by w ekstremalnych sytuacjach posiłkować się innymi częściami ciała, ale to już pozostawiam Waszej kreatywności ;)

[plus] ciekawy pomysł

[plus] czasem gra wymaga lekkiego pogłówkowania

[minus] mimo wszystko dość szybko  się nudzi

Link do pobrania

WarCom: Genesis

Strzelanka (Shadowgun)

WarCom: Genesis to klasyczna, trójwymiarowa strzelanka rozgrywana z perspektywy trzeciej osoby. Naszym zadaniem jest wykonywanie kolejnych misji, które w dużej mierze sprowadzają się do unicestwiania napotkanych wrogów.

Sterowanie to klasyka gatunku - z lewej strony znalazła się wirtualna gałka, za pomocą której się poruszamy, a przy prawej krawędzi ekranu ulokowano przycisk odpowiedzialny za oddawanie strzałów.

Misji jest sporo i są one dość zróżnicowane. Niestety są one relatywnie krótkie, co w połączeniu z dobieraniem broni i wybieraniu lokacji między kolejnymi etapami nieco irytuje, bo z czasem ma się wrażenie, że produkcja ta oferuje za mało gry w grze.

WarCom: Genesis to gra "darmowa", więc oczywiście nie mogło zabraknąć tutaj mikropłatności. Ceny? Cóż, w dzisiejszych czasach można już rzecz, że standardowe.

[plus] bardzo wygodne sterowanie

[plus] przyzwoita grafika

[minus] za mało grania, za dużo klikania

Link do pobrania

Boom Boom Hamster Golf

Gra zręcznościowa (Mini Golf MatchUp)

Dość nietypowa zręcznościówka, która swoją mechaniką przypomina gry typu minigolf. Dlaczego nietypowa? Otóż zamiast kija używamy tutaj armaty, a piłka została zastąpiona przez... chomika.

Najpierw musimy odpowiednio wycelować armatę i wyregulować kąt nachylenia. Przed oddaniem strzału dostosowujemy również jego siłę. Już na tym etapie możemy swobodnie poruszać się kamerą po całej planszy, dzięki czemu możemy ocenić, czy [del]piłka[/del] chomik ma szansę wylądować w okolicach dołka.

Jeśli nie udało nam się trafić za pierwszym razem, możemy podejść do kolejnej próby. Tym razem pociągając chomika za ogon.

Rozgrywkę urozmaica sympatyczna grafika oraz zabawne dźwięki i animacje. Widać, że twórcy podeszli do tej produkcji z pomysłem.

Irytuje jedynie wyskakująca od czasu do czasu reklama, która przysłania sporą część ekranu. Producent niestety nie zdecydował się na umieszczenie w Sklepie Play wersji płatnej, która byłaby pozbawiona reklam.

[plus] wciągająca rozgrywka

[plus] nietypowy pomysł

[minus] irytujące reklamy

Link do pobrania

Mini Dash - darmowa lub płatna (6,38 zł)

Platformówka (Cordy 2)

Mini Dash to jedna z najbardziej wciągających platformówek, z jakimi się ostatnio spotkałem. Cieszy się ona sporą popularnością niemal na wszystkich mobilnych systemach, więc warto wspomnieć o wersji na Androida.

W grze przejmujemy kontrolę nad sympatycznym stworkiem (a właściwie w sympatycznymi stworkami) i musimy przechodzić kolejne poziomy omijając przeszkody oraz zbierając mijane bonusy. Co istotne, nasz bohater może się poruszać niemal po wszystkich płaszczyznach.

Z czasem odblokowujemy kolejne postaci, które mogą się poszczycić nietypowymi umiejętnościami.

Gra dostępna jest w dwóch wersjach: darmowej oraz płatnej, która oferuje oczywiście więcej poziomów.

[plus] bardzo wciągający gameplay

[plus] miła dla oka, kreskówkowa grafika

[minus] brak?

Wersja darmowa lub płatna (6,38 zł)