WhatsApp kończy wsparcie dla Windows Phone'a? Bzdura!

W ostatnim czasie mogliście się natknąć na informacje, jakoby WhatsApp kończył wsparcie da Windows Phone'a. Nie jest to do końca prawda.

Twórcy WhatsAppa kilka miesięcy temu ogłosili koniec wsparcia dla wybranych platform mobilnych. Teraz przypomniał o tym serwis m.in. serwis GSMArena, który straszy w tytule, że "WhatsApp kończy wsparcie dla BlackBerry OS i Windows Phone'a".

WhatsApp zapowiedział jedynie, że do 31 grudnia 2017 roku wspierane będą systemy Windows Phone w wersji 8.0 (i starsze) oraz BlackBerry OS i BlackBerry 10. Programy ze sklepów z aplikacjami dla tych platform mają zniknąć 1 stycznia 2018 roku, a użytkownicy nie będą mogli korzystać już z tego komunikatora.

Trzeba jednak wiedzieć, że wszystkie telefony z systemem Windows Phone'em 8.0 otrzymały aktualizację do wersji 8.1, która wciąż jest wspierana. Garstka osób, które jeszcze nie zaktualizowała oprogramowania, musi jedynie wgrać jego nową wersję.

Nie jest więc prawdą, że WhatsApp olewa użytkowników Windows Phone'a. WhatsApp zakończył już wsparcie także dla Androida 2.3.3, a jakoś nikt nie pisze, że "WhatsApp porzuca Androida".

WhatsApp to program, który popularność zdobył głównie dzięki prostocie, ale jego twórcy stale wzbogacają aplikację o nowe funkcje. Największe wrażenie robi jednak okres wsparcia, jakie gwarantuje firma, o czym wspominałem już, gdy jej program na Windows Phone'a dostał kilka miesięcy temu kolejną aktualizację.

To jednak jeszcze nic. Dość wspomnieć, że firma dopiero w lipcu 2017 roku porzuciła wsparcie dla modeli na Symbianie z interfejsem S60, a urządzenia Nokii z Series 40 będą wspierane do 31 grudnia 2018 roku. Ba, twórcy WhatsApp archaiczne wydania Androida jak Gingerbread czy Froyo (wersje 2.3.7 i starsze) planują odciąć dopiero... 1 lutego 2020 roku.

Chciałbym, aby każda firma dbała o wsparcie swoich programów tak, jak czynią to twórcy tego popularnego komunikatora.