Wszystko za darmo, ale jest haczyk. Nowy operator komórkowy kusi klientów
Darmowe SMS-y, połączenia telefoniczne i internet mobilny – oto oferta nowego operatora komórkowego, który rozpoczął działalność na polskim rynku. Fonia kusi klientów bezpłatnymi usługami, ale jest w tym haczyk. I to więcej niż jeden.
02.10.2022 | aktual.: 03.10.2022 09:14
Fonia to wirtualny operator telefonii komórkowej, który rozpoczął działalność w ostatnich dniach września 2022 r. Wykorzystuje on infrastrukturę Polkomtela, a jego oferta wyróżnia się wśród innych sieci komórkowych. Okazuje się, że klienci Fonii mają darmowe SMS-y, połączenia telefoniczne oraz internet mobilny, ale tylko, jeśli zgodzą się na oglądanie reklam wyświetlanych przez operatora. Jak dokładnie to działa?
Fonia – darmowy operator komórkowy z reklamami
Użytkownicy Fonii zgadzają się na zainstalowanie specjalnej aplikacji mobilnej dostępnej na systemy iOS oraz Android. Wyświetla ona reklamy, a bez niej nie da się korzystać z usług firmy. W razie jej wyłączenia operator może rozwiązać umowę.
Co ciekawe, aplikacja daje też dostęp do usługi cashbacku podczas zakupów, a także automatycznie znajduje i wykorzystuje najbardziej opłacalne kody rabatowe. To ciekawa opcja, która na pewno przyda się miłośnikom zakupów przez internet.
Z oferty nowego operatora można skorzystać na jego stronie internetowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dodatkowe opłaty w Fonii
Konieczność oglądania reklam to jednak nie wszystko. Część usług jest dodatkowo płatna. Pieniądze trzeba wyłożyć już na początku korzystania z oferty Fonii – aktywacja karty SIM kosztuje 49 zł.
Za korzystanie z internetu 5G trzeba zapłacić co miesiąc 5 zł, a rozmowa z pocztą głosową kosztuje dodatkowe 8 groszy na minutę. Dodatkowe opłaty pojawią się też za roaming oraz połączenia i SMS-y międzynarodowe, ale funkcje te nie są jeszcze dostępne.
Ciekawy model biznesowy Fonii może wprowadzić spore zamieszanie na rynku operatorów wirtualnych. Zainteresowanie ofertą firmy wśród klientów jest spore, a firma zachęca do przenoszenia numerów. Czy Fonia faktycznie namiesza i zostanie z nami na dłużej?
Tomasz Bobusia, dziennikarz Komórkomanii