Xiaomi MIX 4 oficjalnie. Ma aparat pod ekranem i ładuje się w 15 minut

Po długich miesiącach prezentowania prototypów, Xiaomi wreszcie jest gotowe do wprowadzenia ekranowego aparatu na rynek.

Seria MIX stanowi niejako poligon doświadczalny, w ramach którego Xiaomi eksperymentuje z nowymi, innowacyjnymi rozwiązaniami. Nie inaczej jest w tym przypadku.

Przy okazji Xiaomi lekko zmodyfikowało nomenklaturę, usuwając z nazwy czwartej generacji człon Mi. Nowy smartfon to po prostu Xiaomi MIX 4.

Nowy telefon ma ekran wypełniający niemal cały przód, który pozbawiony jest wcięć czy otworów. Zamiast tego Xiaomi zatopiło kamerkę do selfie w samym wyświetlaczu.

Xiaomi chwali się, że zagęszczenie pikseli nad aparatem MIX-a 4 wynosi 400 ppi, dzięki czemu spadek jakości obrazu w tym miejscu miał zostać zredukowany. Z kolei za poprawę jakości selfie odpowiada sztuczna inteligencja.

Wyświetlacz ma solidne parametry obejmujące 6,67-calową przekątną, rozdzielczość 1080p oraz odświeżanie obrazu 120 Hz i dotyku 480 Hz. Przykryty jest najnowszej generacji szkłem Gorilla Glass Victus. Są i głośniki stereo Harman Kardon.

Resztę obudowy (tył oraz boki) wykonano z jednego kawałka ceramiki.

Technologia lokalizowania przestrzennego UWB obecna jest w smartfonach Apple'a czy Samsunga już od dłuższego czasu. Xiaomi ma jednak dość oryginalny pomysł.

Xiaomi MIX 4 ma umożliwić wygodne parowanie z telewizorem. Dzięki czipowi UWB wystarczy skierować telefon w stronę kompatybilnego urządzenia, by natychmiast nawiązać połączenie.

W prostokątnej wysepce na tylnym panelu umieszczono:

• aparat główny 108 Mpix z przysłoną f/1,95 i optyczną stabilizacją obrazu;
• aparat 13 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym free-form f/2,2;
• aparat 8 Mpix z teleobiektywem 5x.

Xiami MIX 4 pozwala na uzyskanie maksymalnie 50-krotnego zoomu cyfrowego.

Smartfon obsługuje 120-watowe ładowanie przewodowe oraz 50-watowe bezprzewodowe. W oprogramowaniu zaimplementowano opcjonalny tryb stałej temperatury, który ładuje baterię wolniej, ale z mniejszym uszczerbkiem na jej żywotności.

Xiaomi deklaruje takie czasy pełnego ładowania:

• 15 minut w trybie pełnej szybkości;
• 21 minut w trybie stałej temperatury;
• 28 minut w bezprzewodowym trybie pełnej szybkości;
• 45 minut w bezprzewodowym trybie stałej temperatury.

Takie wyniki to absolutna czołówka.

Sercem smartfonu jest oczywiście topowy Snapdragon 888+ z zaawansowanym systemem chłodzenia. Pełna specyfikacja prezentuje się tak:

Dostępne wersje kolorystyczne to czarna, biała oraz szara.

Na razie smartfon zadebiutował jedynie w Chinach, gdzie wersję 8/128 GB wyceniono na 4999 juanów, czyli równowartość 3000 zł.

Biorąc pod uwagę, że Państwie Środka MIX 4 kosztuje o 25 proc. więcej niż Mi 11, u nas należałoby oczekiwać ceny na poziomie ok. 4300-4500 zł.

Na razie nie wiadomo jednak kiedy (i czy w ogóle) Xiaomi MIX 4 pojawi się w naszym kraju.