Wycieka specyfikacja nowego flagowca Sony. Japończycy popełnią ten sam błąd co LG?
Sony na początku 2018 roku wprowadzi na rynek nową serię smartfonów. Niedawno wyciekły informacje na temat specyfikacji kolejnej Xperii ze średniej półki cenowej, a teraz czas na dane dotyczące wyposażenia nachodzącego flagowca japońskiej firmy. Czym wyróżniać ma się model o oznaczeniu kodowym "H8541"?
30.11.2017 | aktual.: 30.11.2017 17:24
Kolejne potwierdzenie nowego wzornictwa Sony?
Zdjęcie tabelki ze specyfikacją nowego modelu Sony, który oznaczony został jako H8541, zamieścił na Reddicie użytkownik Cusale. Wyposażenie nowego flagowca Sony prezentuje się całkiem dobrze, ale w pierwszej kolejności warto przyjrzeć się innej kwestii. Rzućcie okiem na wymiary urządzenia:
Tabela wskazuje, że w przypadku modelu H8541 wyniosą one 149 x 74 x 7,5 mm. Oznacza to więc, że sprzęt ten będzie sporo mniejszy niż Xperia XZ Premium (156 x 77 x 7,9 mm). Warto przy tym zauważyć, że nowość ma mieć 5,7-calowy ekran, a flagowiec z 2017 roku - panel o 5,5-calowej przekątnej.
Dane wskazujące na wyraźne zmniejszenie wymiarów obudowy względem poprzednich flagowców dość dobrze pokrywają się z informacjami dotyczącymi nowego wzornictwa Sony. Pisząc krótko: Japończycy mają sięgnąć po ekran o formacie 18:9, który będzie miał bardzo małe obramowanie.
Bezramkowa Xperia ma mieć ekran wykonany w technologii Triluminos (IPS LCD), który będzie pracował w rozdzielczości 4K i obsługiwał tryb HDR. Wyświetlacz chronić ma warstwa Gorilla Glass 5 Corninga, a tafla szkła będzie (co najmniej) lekko wyprofilowana na krawędziach. Możliwy wygląd urządzenia przedstawia koncept zamieszczony przez japoński serwis Sumahoinfo.
Sony H8541 bez nowego Snapdragona 845
Tabelka z Reddita podaje, że Sony H8541 będzie działać na Androidzie 8.0 Oreo, co wydaje się oczywiste biorąc pod uwagę, że z nową wersją systemu Google'a zadebiutowały już Xperia XZ1 i Xperia XZ1 Compact. Pozostała część specyfikacji może być jednak małym zaskoczeniem:
- Qualcomm Snapdragon 835;
- 4 GB pamięci operacyjnej RAM;
- 64 GB pamięci wbudowanej UFS;
- Bluetooth 5.0 i NFC;
- odbiorniki GPS i GLONASS;
- złącze USB typu C (zapewne 3.1);
- bateria o pojemności 3420 mAh;
- technologia Quick Charge 3.0.
Wciąż nie ma danych dotyczących aparatów, jakie wykorzystać ma Sony, ale ciężko liczyć, że zmienią one wiele. Wszystko wskazuje bowiem na to, że Japończycy wprowadzą na rynek nową Xperię ze starszym Snapdragonem 835, a nie nowym układem Snapdragon 845, który ma trafić wkrótce do masowej produkcji.
Sony powinno uczyć się tak na swoich błędach, jak i błędach konkurentów
Nie chcę przesądzać jeszcze sprawy, ale wydawanie w 2018 roku flagowego modelu na Snapdragonie z 2017 roku nie jest dobrym pomysłem. Nie chodzi przy tym wcale o wydajność, bo ta wciąż będzie stać na więcej niż zadowalającym poziomie, ale o sam psychologiczny aspekt, że trzeba wydać spore pieniądze na sprzęt oparty na starszym układzie, gdy konkurencja daje nowe rozwiązania.
Dość boleśnie przekonała się o tym firma LG po wypuszczeniu na rynek modelu G6, ale i Sony (jeszcze pod marką Sony Ericsson) "słynęło" swego czasu z korzystania z podstarzałych technologii. Dość wspomnieć, że to właśnie wybór starszego układu zabił tak ciekawy projekt jak Xperia PLAY.
Nawet, gdyby okazało się, że Samsung znowu zgarnie dla siebie całą pierwszą partię nowych Snapdragonów, to zdecydowanie lepiej dla japońskiej firmy byłoby, gdyby nie pchała się na targi Mobile World Congress 2018 z flagowcem opartym na Snapdragonie 835. Ten już na starcie będzie bowiem stał na gorszej pozycji, o ile firmie nie uda się przygotować czegoś więcej niż nowe wzornictwo.
Nie zanosi się na to patrząc na specyfikację z powyższej tabeli, ale kto wie, może firma zadba o nowe, rewolucyjne aparaty, kilka ciekawych nowości w sofcie albo... konkurencyjną cenę. O tym przekonamy się zapewne dopiero w lutym 2018 roku.