5 decyzji producentów smartfonów, które ciężko ogarnąć

Czasami ciężko jest nadążyć za logiką, którą kierują się producenci smartfonów.

Zdezorientowana kobieta
Zdezorientowana kobieta
Źródło zdjęć: © Shutterstock
Miron Nurski

08.03.2016 | aktual.: 08.03.2016 10:44

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

2K? Za dużo. 4K? W sam raz

We wrześniu 2014 roku dyrektor marketingu Sony Xperia został zapytany przez redaktorów serwisu TrustedReviews o powód, dla którego Sony nie zastosowało w Xperii Z3 ekranu o rozdzielczości 2K. Z jego ust padły takie oto słowa:

Jeśli mówimy o ekranie tej wielkości, nawet do 8 cali, są to stosunkowo małe ekrany i ludzkiemu oku bardzo trudno jest dostrzec różnicę między 2K a FullHD.

W pełni się z tymi słowami zgadzam i długo imponowała mi konsekwencja Japończyków; nawet flagowa Xperia Z5 ma ekran o nieprzesadzonej rozdzielczości 1080p.

Xperia Z5 Premium na sonymobile.com
Xperia Z5 Premium na sonymobile.com

Jest jednak jeden szkopuł. Razem ze wspomnianą Xperią Z5 zaprezentowany został wariant Z5 Premium, który ma ekran o czterokrotnie wyższej rozdzielczości, czyli 4K. Teraz z ust marketingowców Sony pada jedynie: "zacznij korzystać z wyświetlacza 4K, który zostawia konkurencję daleko w tyle".

Podsumujmy: 4K jest spoko, bo zostawia 2K daleko w tyle, a 2K jest bez sensu, bo 1080p wystarczy. Nadążacie za japońską logiką?

Co zrobić, gdy twoje produkty się nie sprzedają? Pozbądź się największych zalet

Jeśli chodzi o wyniki sprzedaży smartfonów, HTC nie ma powodów do zadowolenia. Zerkniecie jednak na testy chociażby One'a M8 i M9, zauważycie, że większość recenzentów zgodnie chwali oryginalne wzornictwo oraz jakość dźwięku odtwarzanego przez głośniki stereo BoomSound.

HTC One M9 i One A9
HTC One M9 i One A9

Co zatem postanowili zrobić Tajwańczycy? Zgadliście: zaprezentować klona iPhone'a bez głośników stereo.

Chwila pracy wystarczy, byś mógł zacząć sprzedawać swoje produkty na nowym rynku? Zwlekaj z tym dwa lata

Ponad rok temu dowiedzieliśmy się, że Google zabronił swoim partnerom sprzedawania w Polsce zegarków z Androidem Wear. Powód? System nie był spolszczony. Co Google rozumie przez "spolszczenie"? Tu robi się ciekawie.

LG G Watch R
LG G Watch R

Android Wear od samego początku rozumie polską mowę i pozwala m.in. na dyktowanie SMS-ów w naszym ojczystym języku oraz uzyskiwanie odpowiedzi na pytania typu "jakie miasto jest stolicą Węgier?". Od wielu miesięcy rozumie także polskie komendy. Niespolszczone pozostawało jedynie... menu zegarka; zmieniło się to dopiero w Androidzie Wear 1.4, który obecnie stopniowo trafia na kolejne urządzenia. Tak, Google nie miał większych problemów z nauczeniem swojego asystenta wykonywania polecenia "przypomnij mi wyrzucić śmieci, gdy wrócę do domu", ale przetłumaczenie pozycji "Settings" na "Ustawienia" zajęło mu dwa.

Wodoszczelność jest fajna. Albo nie. Albo w sumie tak

W 2014 roku na rynek trafił Galaxy S5, a w materiałach promocyjnych Samsung wychwalał pod niebiosa jego wodoszczelną obudowę. Rok później uznał najwidoczniej, że bez robienia zdjęć pod wodą i gadania w deszczu można żyć; z S6 certyfikat świadczący o odporności na działanie cieczy wyparował tylko po to, by powrócić w Galaxy S7.

Ciekawostka: jeśli w powyższym opisie zamienicie "wodoszczelność" na "slot na kartę pamięci", wszystko w dalszym ciągu będzie się zgadzać.

Design nie musi być konsekwentny... prawda?

LG od momentu debiutu modelu G2 przez ładnych parę lat trzymało się wypracowanego przez siebie języka projektowania; ekran wypełniający niemal cały przedni panel i fizyczne przyciski na pleckach. Wtem na rynek pojawił się LG G5, który nijak nie przypomina swoich poprzedników.

LG G2, G3, G4 i G5
LG G2, G3, G4 i G5

Cóż, wygląda na to, że LG po prostu uznało, że umieszczanie przycisków na tyle obudowy nie ma sensu. A nie, chwila...

LG Stylus 2 został zaprezentowany tego samego dnia co LG G5
LG Stylus 2 został zaprezentowany tego samego dnia co LG G5
Źródło artykułu:WP Komórkomania
Komentarze (0)