Dla Huaweia jeszcze nie wszystko stracone. Trump jest otwarty na negocjacje

Dla Huaweia jeszcze nie wszystko stracone. Trump jest otwarty na negocjacje24.05.2019 11:03
Donald Trump nie wyklucza porozumienia z Chinami

Zwrot akcji w sprawie Huaweia. Donald Trump potwierdza między wierszami, że w całym zamieszaniu z Huaweiem nie chodzi wcale o żadne bezpieczeństwo. Bo jak inaczej interpretować chęć prowadzenia negocjacji handlowych w tej sprawie?

Aktualizacja

[b][url=https://komorkomania.pl/37484,trump-zdejmuje-bana-z-huaweia-chinczycy-wciaz-beda-mogli-wspolpracowac-z-amerykanskimi-firmami]Donald Trump postanowił zdjąć bana nałożonego na Huaweia[/url].[/b]

Amerykańskie firmy dostały zakaz współpracy z Huaweiem. Oficjalny powód? Troska o bezpieczeństwo narodowe i chronienie obywateli przed domniemaną chińską inwigilacją. Prawdziwy powód? Cóż, tu robi się ciekawie.

Donald Trump: "Huawei może być częścią umowy handlowej"

Jak zauważył serwis The Verge, podczas czwartkowego spotkania prasowego Trump udzielił bardzo ciekawej wypowiedzi. Jego rozmowa z dziennikarzem zainteresowanym sprawą Huaweia wyglądała tak:

Rozmowa Donalda Trumpa z dziennikarzem:

Trump: Huawei jest czymś bardzo niebezpiecznym. Patrzysz na to, co zrobił, z punktu widzenia bezpieczeństwa, z wojskowego punktu widzenia, to bardzo niebezpieczne. Możliwe, że Huawei byłby nawet uwzględniony w jakiegoś rodzaju umowie handlowej. Jeśli zawrzemy umowę, mogę sobie wyobrazić Huaweia będącego w jakiś sposób częścią umowy handlowej.

Dziennikarz: [i]Jak by to wyglądało?[/i]

Trump: [i]Wyglądałoby to bardzo dobrze dla nas.[/i]

Dziennikarz: [i]Ale kwestię Huaweia, jak by pan to zaprojektował?[/i]

Trump: [i]Och, jeszcze za wcześnie, by o tym mówić. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni Huaweiem z punktu widzenia bezpieczeństwa.[/i]

Całej rozmowy możecie wysłuchać tutaj (od 40:58).

Trumpowi nie wychodzi już nawet udawanie, że chodzi o bezpieczeństwo

Prezydent USA twierdzi, że Huawei został zablokowany, bo jest "bardzo niebezpieczny". Ale gdy pojawia się temat umowy handlowej (czyt. Stany mogą na całym zamieszaniu skorzystać) - wówczas stanowcze "nie" zmienia się w stanowcze "czemu nie?".

Zresztą zasłanianie się bezpieczeństwem jest absurdalne także z innych powodów. O trosce o bezpieczeństwo można było mówić, gdy Huawei był blokowany u amerykańskich operatorów i podczas budowania infrastruktury. Nie w sytuacji, gdy amerykański producent szkieł ochronnych na wyświetlacze nie może dostarczać tychże szkieł firmie, która sprzedaje swoje telefony w innych częściach świata. W jaki sposób miałoby to poprawić bezpieczeństwo narodowe USA?

Koniec Huaweia? Coraz trudniej uwierzyć, że do tego dojdzie

W jednej sprawie z Trumpem trzeba się zgodzić. "Jeszcze za wcześnie, by o tym mówić". Niemniej jest nadzieja na to, że czarny scenariusz z Huaweiem w roli głównej nie zostanie zrealizowany. Nic nie jest przesądzone.

Coraz więcej wskazuje na to, że Huawei został przyparty do muru, by Stany mogły zagwarantować sobie lepszą pozycję do renegocjacji umowy handlowej z Chinami. A z pewnością obu stronom zależy na tym, by do porozumienia doszło. Stany mają technologie i usługi, których chcą zachodni konsumenci. Chiny mają surowce, fabryki, tanią siłę roboczą i rynek zbytu większy niż USA i Europa razem wzięte. "Złapał Kozak Tatarzyna, a Tatarzyn za łeb trzyma".

Pamiętajmy, że Huawei ma czas do 19 sierpnia na kontynuowanie współpracy z amerykańskimi firmami. Jest więc szansa na to, że w tym czasie obie strony się zwyczajnie dogadają.

Źródło artykułu:WP Komórkomania
Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.