iPhone 7 - pierwsze wrażenia

iPhone 7 - pierwsze wrażenia23.09.2016 16:45

Klamka zapadła. Po ponad 6 latach używania smartfonów z Androidem kupiłem iPhone'a.

To, dlaczego zdecydowałem się na przesiadkę, to temat na inny artykuł, który zapewne w ciągu kilku dni spłodzę. Na razie skupię się na samym sprzęcie i wrażeniach po kilku godzinach użytkowania.

Wygląd? Może być...

Zacznę od koloru, bo zaskakująco dużo osób pyta o to w pierwszej kolejności. Wybrałem dla siebie wersję srebrną, ale bynajmniej nie dlatego, że ten kolor jakiś wybitnie mi się podoba. Kolorystyczne portfolio iUrządzeń w tym roku wybitnie mi nie leży (gdzie jest Space Gray?!), więc musiałem postawić na najmniejsze zło.

Onyks? Nie potrzebuję telefonu, który rysuje się od patrzenia. Czarny matowy? Ładny, ale 90 proc. testowanych przeze mnie telefonów jest czarna, więc potrzebuję odmiany. Złoty? Nie podoba mi się jego odcień. Różowy? Nie, dziękuję. Został srebrny i ból w sercu, że plotki o niebieskim iPhonie się nie potwierdziły.

Dlaczego nie Plus? Lubię duże telefony, ale iPhone 7 Plus jest dla mnie o wiele za toporny jak na 5,5-calowca, a software'owych korzyści wynikających z zastosowania większego ekranu zbyt wielu nie ma.

iPhonie 7 jest równie ładny, co nudny

Nigdy nie miałem ani iPhone'a 6, ani iPhone'a 6s, ale ich wygląd zdążył mi się przez ostatnie dwa lata opatrzyć. iPhone 7 wnosi niewiele zmian, choć zepchnięcie tych paskudnych pasków antenowych na krawędź obudowy zaliczam do plusów. Teraz wygląda to o niebo lepiej.

W ogólnym rozrachunku to dobrze zaprojektowany sprzęt cechujący się rzadko spotykaną dbałością o detale. Ile jednak można patrzeć na to samo?

Ekran jest naprawdę dobry

Nie ukrywam, że jestem AMOLED-owym orędownikiem (mam też Galaxy S7 edge), ale skłamałbym, gdybym napisał, że na wyświetlacz iPhone'a nie mogę patrzeć. Kolory są bardziej żywe niż się spodziewałem.

Co prawda do pełni szczęścia brakuje mi głębszej czerni i możliwości software'owego podbicia barw, ale eksperci mieli racje - iPhone 7 ma prawdopodobnie najlepszy ekran LCD na rynku.

Na razie nie mogę się przekonać do nowego przycisku Home

... który - jak już zapewne wiecie - tak naprawdę wcale nie jest przyciskiem. Apple postawił na niewielki, okrągły panel dotykowy oraz nowy silniczek Taptic Engine, który symuluje kliknięcie za pomocą wibracji.

Ta symulacja jest wyjątkowo skuteczna, ale problem w tym, że wspomniany silniczek pod kopułą wygląda tak:

Jako że nie dotyka on wyłącznie "przycisku", kliknięcie jest symulowane przez całą dolną część obudowy. To strasznie nieprzyjemne uczucie. Ma się wrażenie, jakby szkło na froncie uginało się pod palcami. Coś czuję, że będę potrzebował przynajmniej kilku dni, żeby do tego przywyknąć.

Nowy Taptic Engine ma jednak jeszcze kilka fajnych zastosowań

Wibracje iPhone'a 7 różnią się od wibracji w innych telefonach. W zasadzie bardziej nasuwa to skojarzenia z fizycznym stuknięciem, a software ten fakt wykorzystuje.

Podczas ściągania panelu powiadomień, gdy "uderza" on o dolną krawędź ekranu, dół obudowy wprawiany jest w delikatne drgania (które - jak już ustaliliśmy - w ogóle nie przypominają drgań). Sprawia to wrażenie jakby powiadomienia fizycznie spadły na ramkę smartfona.

Z kolei gdy na ekranie wyświetlają się wirtualne pokrętła, Taptic Engine daje o sobie znać podczas ich "obracania". Zupełnie jakby pod ekranem znajdowały się jakieś fizyczne trybiki.

Tak, to błahostki. Wierzcie mi jednak, że taka software'owo-hardware'owa symbioza sprawia, że nawet głupie ustawienie budzika to ciekawe doświadczenie.

Cieszy mnie fakt, że migracja na iOS okazała się praktycznie bezbolesna

Przygotowana przez Apple'a apka Move to iOS nie tylko skopiowała moje kontakty, konta Google i pliki, ale i pomogła w przeniesieniu aplikacji. Wszystkie androidowe apki, które mają swoje odpowiedniki na platformie iOS, zostały albo od razu zainstalowane (darmowe) albo wpisane na listę zakupów w App Storze (płatne).

W zasadzie kilkanaście minut po wyjęciu telefonu z pudełka był on skonfigurowany i gotowy do działania. Za to Plus.

Póki co jestem zadowolony z zakupu

Najnowsza wersja iOS-u mi odpowiada (znam ją już z iPada) i czuję, że bardzo polubię 3D Touch. iPhone 7 jest też bardzo szybki, a wykonanie wzorowe.

Więcej napiszę oczywiście w pełnym teście. Ten pojawi się jednak dopiero za kilka tygodni, bo chcę sobie dać trochę czasu na oswojenie się z nową platformą po przesiadce. W międzyczasie będą się jednak z Wami dzielił kolejnymi spostrzeżeniami oraz przygotuję porównanie aparatów iPhone'a 7 i Galaxy S7.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.