iPhone 11 Pro też ma problemy z zielonym ekranem. Klątwa?
Zielony ekran iPhone'ów 11 Pro jest kolejnym problemem tego rodzaju. Na szczęście raczej nie jest permamentny.
08.06.2020 | aktual.: 08.06.2020 10:27
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Zieleniejący ekran dotknął najpierw OnePlusa 8 Pro. Przebarwieniom sprzyjała niska jasność i uruchomienie trybu 120 Hz. Kolejną ofiarą był Samsung Galaxy S20 Ultra, u którego kłopoty z kolorami pojawiały się w podobnych warunkach.
Apple również padł ofiarą podobnego zjawiska, o czym informują posty rozgoryczonych członków Reddita.
iPhone'y 11 Pro borykają się z przebarwieniami. Jaka jest przyczyna?
Posiadacze najnowszych smartfonów Apple'a raportują, że od jakiegoś czasu ekranu w ich telefonach dostają zielonego zabarwienia. Ekran wraca do normalności po wyłączeniu i włączeniu wyświetlacza lub samoistnie po kilku sekundach.
Wygląda na to, że problem jest związany z zastosowanymi panelami OLED - w wątku wymieniane były iPhone'y 11 Pro i Pro Max. Podobno wystąpieniu błędu sprzyjało włączenie opcji Night Shift odpowiadającej za zmniejszenie ilości emitowanego niebieskiego światła w godzinach nocnych.
W niektórych telefonach Apple'a problem pojawiał się także przy włączonej opcji True Tone (dostosowującej temperaturę barwową wyświetlacza i jego jasność do warunków otoczenia).
Bardzo możliwe, że jednym z elementów zamieszania jest specyfika wykorzystywanych paneli OLED iPhone'ów 11 Pro i Pro Max, a konkretnie diód organicznych, z których są zbudowane. Naturalnie świecą one właśnie na kolor zielony, co wymusza stosowanie domieszek pozwalających na uzyskanie białego świecenia. Możliwe, że przy próbie modyfikacji temperatury barwowej wyświetlacza z powrotem przeskakują na pierwotną barwę.
iPhone'y 11 według użytkowników zaczęły się zielenić po aktualizacji iOS 13.5. Jest więc wysoce prawdopodobne, że błąd ma naturę programową i że zostanie naprawiony przez Apple'a w kolejnej aktualizacji. Nie zmienia to faktu, że użytkownicy są nieco poirytowani tą sytuacją. Niektórzy nawet domagają się wymiany smartfonu.
Nie dziwią mnie emocje użytkowników - wszak iPhone'y należą do jednych z najdroższych smartfonów na rynku i klienci oczekują, że będą dopracowane i bezawaryjne. Jest jednak szansa na to, że następne wersje systemu Apple'a będą bardziej dopracowane - firma planuje zmienić podejście do tworzenia i testowania systemu od wersji iOS 14.