Eksperci nie mają wątpliwości - iPhone X ma najlepszy ekran na rynku
Eksperci z DisplayMate, którzy zajmują się oceną jakości ekranów dostępnych w smartfonach, jasno stwierdzili, że iPhone X ma najlepszy z paneli, jakie można znaleźć w smartfonach. Czym smartfon Apple'a zasłużył sobie na to wyróżnienie?
07.11.2017 | aktual.: 07.11.2017 12:55
iPhone X jest pierwszym smartfonem Apple'a, w którym wykorzystano ekran wykonany w technologii OLED. Wyprodukowany przez Samsunga panel ma 5,85-calową przekątną i pracuje w rozdzielczości 2436 x 1125 pikseli (format 19,5:9), co przekłada się na zagęszczenie pikseli wynoszące 458 PPI.
Nowość firmy z Cupertino trafiła niedawno w ręce ekspertów z firmy DisplayMate, która od lat zajmuje się oceną jakości wyświetlaczy stosowanych w telefonach. Ci - po wnikliwych testach, które znajdziecie pod tym linkiem - orzekli, że OLED z iPhone'a X to najlepszy ekran, jaki można znaleźć w smartfonach.
Samsung odwalił kawał dobrej roboty
Zespół DisplayMate w pierwszej kolejności pochwalił Samsunga za przygotowanie ekranu dla iPhone'ów X. W smartfonie Apple'a można znaleźć wyświetlacz, który podobny jest do tego z Galaxy Note'a 8 i poprzednich modeli z Super AMOLED-ami. Ma on bowiem matrycę z subpikselami (zielony, czerwony i niebieski), które ułożone są pod kątem 45 stopni - ułożenie w formie diamentu.
Pierwszą przewagą iPhone'a X nad modelami Samsunga jest wyższy maksymalny poziom jasności, który sięga 634 nitów. Wypada więc on pod tym względem lepiej niż Note 8 - jego panel standardowo może świecić z jasnością 423 nitów (przy ręcznym ustawieniu jasności na 100 proc.) lub 560 nitów (przy automatycznym trybie zarządzania podświetleniem).
To jednak nie jedyna zaleta OLED-a z iPhone'a X. Panel cechuje się bardzo małymi odchyłami w odwzorowaniu kolorów czy jasności, gdy oglądany jest pod kątem. Co więcej, ekran ten jest w stanie wyświetlać dobrze odwzorowane kolory nawet przy jasności... 2 nitów. Nie każdy OLED-owy panel może pochwalić się tym samym.
Bez znaczenia nie jest również poziom powstających refleksów. W iPhonie X jest on jednym z najniższych na rynku. To wszystko sprawia, że nowość Apple'a cechuje się świetną widocznością w "mocnym słońcu", wypadają zauważalnie lepiej niż modele Samsunga. Plusem dla wielu będzie również to, że panel jest widoczny zarówno w trybie horyzontalnym, jak i wertykalnym, gdy patrzy się na niego w okularach polaryzacyjnych.
Kluczowe było jednak podejście Apple'a
Eksperci z DisplayMate jasno wspomnieli, że Samsungowi na potrzeby iPhone'a X udało się stworzyć jeszcze lepszy panel niż w przypadku modeli Galaxy. Nie bez znaczenia są jednak również zabiegi Apple'a. Ba, to one sprawiają, że zastosowany OLED został uznany "najbardziej innowacyjnym i wyświetlającym najlepsze kolory ekranem w smartfonach" testowych przez DisplayMate.
Apple we własnym zakresie zadbał o kalibrację ekranu. Firmie udało się przy tym zapewnić niezwykle dokładne odwzorowanie kolorów. Dotyczy to zarówno palety kolorów sRGB, jak i DCI-P3. Eksperci z DisplayMate twierdzą nawet, że poziom odwzorowania barw "najprawdopodobniej będzie lepszy nie tylko niż w innych smartfonach, ale monitorach, telewizorach czy laptopach".
Gigant od zawsze dbał o jakość ekranów, które stosowane są z iPhone'ach, ale tego się nie spodziewałem. Tym bardziej, że iPhone X jest pierwszym modelem firmy, w którym wykorzystano OLED-a. Jakby nie patrzeć - firmie z Cupertino należą się brawa, ale nie można zapomnieć też o Samsungu, który po raz kolejny udowodnił, że na produkcji małych OLED-ów zna się jak nikt inny.
Najlepszy nie musi podobać się każdemu
Na koniec pozostaje jedna kwestia. Sposób kalibracji ekranu w iPhonie X może zachwycać osoby doceniające wierne odwzorowanie barw. Nie oznacza to jednak, że będą nią zachwycani zwykli użytkownicy. Najlepszym potwierdzeniem tego były skargi na podejście Google'a, który w Pixelach 2 postawił na bardziej "profesjonalną" kalibrację.
Samsung nie bez powodu stara się tak kalibrować ekrany w modelach Galaxy, aby zwracały uwagę żywymi nasyconymi kolorami, gdyż to właśnie podoba się zdecydowanej większości użytkowników. Aby nie szukać daleko wystarczy zajrzeć do pierwszych wrażeń z korzystania z iPhone'a X, które zamieścił Miron.