HTC One A9 oficjalnie. Rusza przedsprzedaż w Polsce [Aktualizacja]
Tajwańska firma zaprezentowała dziś długo oczekiwany model HTC One A9, który jest jednym z najważniejszych smartfonów w tegorocznym portfolio firmy. Kto wie, czy nie ważniejszym od flagowego One'a M9.
20.10.2015 | aktual.: 21.10.2015 17:58
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Aktualizacja: Smartfon trafił już do przedsprzedaży w Polsce. Szczegóły na końcu wpisu.
HTC One A9 to urządzenie ze wszech miar wyjątkowe. Po pierwsze, jest to bodaj pierwszy smartfon HTC o nieflagowej specyfikacji, który byłby nazywany przez przedstawicieli firmy "najlepszym smartfonem HTC od lat". Po drugie, jest to pierwszy nie-Nexus, który oferuje najnowszego Androida 6.0 Marsmallow już po wyjęciu z pudełka. Po trzecie, jest to... pierwszy iPhone HTC.
Tak, Apple też wyraźnie wzorował się na Onie (M8) projektując iPhone'a 6 i podobieństwa widać gołym okiem, ale tutaj moim zdaniem wchodzimy na inny poziom naśladownictwa. Kształt obudowy, charakterystyczne zaoblenia, przycisk pod ekranem, szkło 2,5D, a nawet rezygnacja z charakterystycznych głośników stereo - suma tego wszystkiego nasuwa jednoznaczne skojarzenia z nowymi iPhone'ami. Jak zresztą informuje Focus Taiwan, CEO HTC - Cher Wang - stwierdziła w liście do pracowników, że nowy smartfon jest dobrą alternatywą dla iPhone'a, gdyż podobnie jak smartfony Apple'a "zachowuje równowagę między pięknem, wydajnością i prostotą".
Co przy tym najciekawsze, prezentacja rozpoczęła się od stwierdzenia, że smartfony HTC są popularne nie tylko wśród konsumentów, ale i konkurentów, a duże ekrany, Android, obudowy wykonane niemal w całości z metalu i funkcja Live Photos z iPhone'a 6s mają jeden wspólny mianownik - w pierwszej kolejności zadebiutowały w smartfonach HTC. Mogliśmy również usłyszeć, że projektantom zależało na tym, by One A9 był podobny do innych przedstawicieli linii One, a jednocześnie niepowtarzalny i żeby ludziom chciało się go pokazywać znajomym. Cóż...
Zostawmy jednak wygląd, bo ten znamy od dawna, a przyjrzyjmy się specyfikacji, gdyż ta w zasadzie do ostatniej chwili uchroniła się przed przeciekami, gdyż w sieci regularnie pojawiały się sprzeczne ze sobą informacje. Oto, co skrywa aluminiowa obudowa:
- Android 6.0 Marshmallow;
- 5-calowy ekran AMOLED o rozdzielczości 1920 x 1080 (441 ppi) ze szkłem 2,5D Gorilla Glass 4;
- Snapdragon 617 (4 x Cortex-A53 1,5 GHz + 4 x Cortex-A53 1,3 GHz);
- grafika Adreno 405;
- 2 lub 3 GB pamięci RAM (w zależności od wariantu);
- 16 lub 32 GB pamięci wewnętrznej (kolejno w wersji z 2 i 3 GB RAM-u);
- slot na karty microSD;
- aparat główny 13 Mpix z optyczną stabilizacją obrazu, podwójną diodą doświetlającą i autofokusem opartym o detekcję fazy;
- aparat przedni 4 Mpix z technologią UltraPixel i przysłoną o jasności f/2,0;
- LTE;
- dwuzakresowe Wi-Fi Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac;
- Bluetooth 4.1;
- czytnik linii papilarnych;
- wymiary: 145,8 x 70,8 x 7,3 mm;
- waga: 143 g;
- bateria o pojemności 2150 mAh ze wsparciem dla technologii szybkiego ładowania Quick Charge.
Bardzo cieszy mnie zastosowanie ekranu AMOLED, gdyż wolę tę technologię od paneli LCD. HTC chwali się też wysokiej jakości procesorem dźwięku, dzięki czemu smartfon ma grać wyśmienicie.
HTC One A9. With 24-bit Hi-Res Audio.
Z kolei 13-megapikselowy aparat - w przeciwieństwie do sensora flagowego One'a M9 - stabilizowany jest optycznie, a jego oprogramowanie wzbogacono o tryb manualny, obsługę plików RAW i funkcję Hyperlapse, która ma pozwolić na rejestrowanie stabilizowanych filmów poklatkowych.
HTC One A9. With Pro mode, RAW capture, Hyperlapse and OIS.
Reszta podzespołów raczej nie zachwyca. Niestety HTC postawiło na średniopółkowy układ Snapdragon 617 zamiast chociażby na mocniejszego Snapdragona 808. Wierzę, że HTC nie skopie aktualizacji, a smartfon będzie działał przyzwoicie i radził sobie z wymagającymi grami, ale procesory Qualcomma z linii 8xx mają większy potencjał i dość wspomnieć o możliwości nagrywania filmów 4K.
Plus 617-tki jest jednak taki, że wspiera on najnowszą technologię szybkiego ładowania Quick Charge 3.0. Przyda się, bo bateria o pojemności 2150 mAh nie napawa optymizmem... Szkoda również, że podstawowy wariant nie ma przynajmniej 32 GB pamięci.
Nie czepiałbym się specyfikacji, gdyby cena była atrakcyjna, ale niestety nie jest. W Europie ceny przekroczą równowartość 2500 zł, co jest grubą przesadą jak na wyposażenie tego pokroju. Szkoda, że fajnie zapowiadający się telefon został zmasakrowany kosmiczną ceną.
Aktualizacja: Dostaliśmy potwierdzenie od naszego partnera - RTV Euro AGD - że w Polsce wariant z 2 GB RAM-u i 16 GB pamięci wewnętrznej będzie kosztował 2549 zł.
Ciekawostką jest fakt, że w USA HTC za pośrednictwem swojej strony sprzedawać będzie wersję "unlocked", w której będzie można odblokować bootloader bez utraty gwarancji i która - uwaga - aktualizacje oprogramowania ma otrzymywać nie później niż 15 dni po Nexusach! Firma pomyślała także o usłudze OH UH, która będzie uprawniać Amerykanów do bezpłatnej naprawy/wymiany nawet w przypadku uszkodzenia mechanicznego powstałego z winy użytkownika. Widać wyraźnie, że w Stanach HTC zamierza ostro rywalizować z Apple'em.
Zwolenników etui Dot View zapewne ucieszy fakt, że HTC przygotowało także wariant dla One'a A9.
Kiedy?
Sprzedaż telefonu ma wystartować globalnie w pierwszym tygodniu listopada i będzie on dostępny w szarej, srebrnej, złotej i bordowej wersji kolorystycznej. Przedsprzedaż w RTV Euro AGD ruszy jeszcze w tym miesiącu. Zapowiada się fajny tzw. super średniak, ale ta jego cena jest moim zdaniem grubo przesadzona. Nawet przy uwzględnieniu podatku od nowości i marki tego typu telefon nie powinien kosztować więcej niż 2000 zł.
The HTC One A9. Color Inspired by Nature.
Aktualizacja
HTC One A9 dostępny jest już w przedsprzedaży w RTV Euro AGD, który - jeśli chodzi o oficjalnych dystrybutorów - będzie miał ten model na wyłączność. W Polsce dostępny pojawi się tylko wariant z 16 GB pamięci wewnętrznej i 2 GB RAM-u, a jego cena to, tak jak pisaliśmy wcześniej, 2549 zł. Wysyłka ruszy na początku listopada.