I po świętach... A co dalej z ofertami operatorów?

Nie bez powodu ktoś kiedyś powiedział, że wszystko, co dobre, szybko się kończy... Przecież nie można wiecznie siedzieć z rodziną przy świątecznym stole, na którym znajdują się same pyszne dania i wyśmienite wypieki, od których nie możemy się odpędzić. No cóż, pora powoli zacząć myśleć o powrocie do pracy na pełnych obrotach (ale jeżeli lubisz swoją pracę, jak na przykład ja, to nie masz się czym martwić), a uczniowie powinni przypomnieć sobie o szkole - ale to dopiero w środę.

A co po świętach? Komórkomaniacy, tacy jak my, z niecierpliwością czekają na obiecaną przez prezesa Centertela - Grażynę Piotrowską-Oliwę - ofertę Orange, która miała pojawić się przed świętami. Ale jak wiemy nic takiego nie miało miejsca. Jedynie użytkownicy tej sieci dostawali SMS-y o treści: *„Już wkrotce nowa, atrakcyjna oferta dla uzytkownikow ofert na karte w Orange. Szczegoly od 16.04 na orange.pl i pod 500.".

Jestem bardzo ciekawa czy najnowsza oferta Orange zawojuje rynek... Bo, muszę przyznać, że w pre-paidach dużo się dzieje odkąd światło dzienne ujrzała najnowsza oferta Play - Play Fresh z minutą rozmowy do wszystkich za 29 gr, co zrewolucjonizowało rynek telefonii komórkowej w kraju.

A co mają inni operatorzy w pre-paidach?* Heyah: podwójne doładowania, ofertę MIX i minutę rozmowy do wszystkich (z wyjątkiem Play) za 25 gr w pakiecie „Taniej do wszystkich", Simplus: Twój Profil z dwoma profilami: Tanio do wszystkich i Tanio do Plusa oraz dodatkowe pakiety (w tym internetowy), w 36.6: Esy Darmesy - gratisowe SMS-y przy każdym doładowaniu, TakTak: godzina wewnątrzsieciowej rozmowy i z numerami stacjonarnymi za 29 gr.

No dobra, cały czas mówi się o ofertach na kartę, a co z abonamentami? Dobre pytanie. Jak dotąd tylko Era wprowadziła wiosenne „udogodnienia" dla klientów, ale były to tylko lekkie, nic niewnoszące zmiany w taryfach. A inni operatorzy? Czyżby zapomnieli, że istnieją ludzie, którzy mają podpisaną z nimi umowę i czekają na „lepsze czasy", kiedy to oferta post-paid będzie porównywalna (bo na pewno nie taka sama - musiałby się stać cud...) jak pre-paid?

Pożyjemy, zobaczymy... Mam nadzieję, że krajowe sieci komórkowe pokażą, że zależy im na swoich klientach, zwłaszcza abonamentowych (których, moim zdaniem, powinno się traktować z szacunkiem, żeby zechcieli przedłużyć umowę...), bo klienci ofert na kartę i tak już mają dość dobrze :)

*oczywiście nie sposób wszystkiego ogarnąć, więc wzięłam pod uwagę - moim subiektywnym zdaniem - najistotniejsze rzeczy.

Źródło: Fot. gcman105/Flickr