iPhone 11: ceny w Polsce są dość nieoczekiwane. Tymczasem ubiegłoroczne modele potaniały
Premiera nowych iPhone'ów na rok 2019 za nami. Pora przyjrzeć się ich cenom.
Podczas specjalnego wydarzenia w Cupertino Apple pokazał aż trzy smartfony. U boku podstawowego iPhone'a 11 pojawiły się znacznie lepiej wyposażone modele iPhone 11 Pro i 11 Pro Max.
Co z cenami? Tu jest dość ciekawie.
iPhone 11: ceny w Polsce
W oficjalnej polskiej dystrybucji wyceny prezentują się następująco:
- iPhone 11 (64 GB) - 3599 zł;
- iPhone 11 (128 GB) - 3849 zł;
- iPhone 11 (256 GB) - 4349 zł;
- iPhone 11 Pro (64 GB) - 5199 zł;
- iPhone 11 Pro (256 GB) - 5949 zł;
- iPhone 11 Pro (512 GB) - 6949 zł;
- iPhone 11 Pro Max (64 GB) - 5699 zł;
- iPhone 11 Pro Max (256 GB) - 6449 zł;
- iPhone 11 Pro Max (512 GB) - 7449 zł.
Ceny nowych iPhone'ów w Polsce są dość nieoczekiwane
iPhone 11 jest tańszy od swojego bezpośredniego poprzednika - iPhone'a XR. A coś takiego Apple'owi nie zdarza się często.
Podczas gdy XR startował z poziomu 3729 zł, w przypadku iPhone'a 11 jest to 3599 zł, czyli 130 zł mniej. A poprawa względem wcześniejszego modelu jest zauważalna chociażby z uwagi na lepszą jakość zdjęć, dodatkowy aparat z ultraszerokokątnym obiektywem oraz wydajniejsze podzespoły.
11 Pro i 11 Pro Max są natomiast w Polsce droższe niż XS i XS Max przed rokiem. Mimo że w USA ceny pozostały na niezmienionym poziomie (999 dolarów), u nas startowe 4979 zł zmieniło się w 5199 zł. Słabo.
iPhone XR potaniał
Apple obniżył ceny poprzedniej generacji. Wyglądają one teraz tak:
- iPhone XR (64 GB) - 3149 zł (zamiast 3729 zł);
- iPhone XR (128 GB) - 3399 zł (zamiast 3999 zł.
Wariantu 256 GB już w ofercie Apple'a nie ma.
Obniżka na poziomie 580-600 zł zł po roku to żadna rewelacja. Zwłaszcza że - jak wspomniałem - nowa generacja jest tańsza od poprzedniej.
W mojej ocenie zdecydowanie warto dopłacić i sięgnąć po nowszego i dużo lepszego iPhone'a 11. Umówmy się - przy kwotach tego rzędu te 450 zł nie jest wielką oszczędnością. XR warto brać pod uwagę tylko wtedy, gdy komuś uda się wyrwać ubiegłoroczny model naprawdę wyraźnie taniej z innych kanałów dystrybucji.
Co z iPhone'ami XS i XS Max? Te z oficjalnego sklepu wyleciały, ale można oczekiwać, że popularne sklepy będą wyprzedawać zapasy magazynowe.
Zobacz również: