LG G3: czas pracy baterii [test]
Przedstawiciele LG przekonywali, że G3 wytrzymuje na jednym ładowaniu co najmniej tak samo długo, jak LG G2. Wszystko za sprawą szeregu nowych technologii, które wspomagają pracę ogniwa. Na początku rzeczywiście sądziłem, że G3 jest maratończykiem. Nie zawsze jednak należy ufać pierwszym wrażeniom.
23.07.2014 | aktual.: 23.09.2014 20:38
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
LG G3 jest – tak jak poprzednik – wyposażone jest w ogniwo o pojemności 3000mAh, jednak w przeciwieństwie do G2, baterię można wyjąć z urządzenia. LG już w zeszłym roku udowodniło, że temat baterii ma nieźle rozpracowany: G2 był najdłużej pracującym na jednym ładowaniu flagowcem, z jakiego korzystałem (nie liczę absurdalnie dużego One Max). Poprzeczka została więc ustawiona dość wysoko i z żalem stwierdzam, że G3 nie zbliżyło się do niej.
Smartfon – owszem – wytrzyma cały dzień intensywnej i zróżnicowanej pracy, ale nie daje marginesu. O ile z G2 można było po pracy wyskoczyć ze znajomymi do knajpy zupełnie nie przejmując się poziomem baterii, o tyle w wypadku G3 dobrze jest mieć ze sobą ładowarkę i wybierać na spotkania tylko takie lokale, w których jest dostęp do gniazdka. Oczywiście jeśli będziecie korzystać z urządzenia mniej intensywnie, bateria powinna wystarczyć na półtora dnia pracy.
Co najbardziej pochłania energię? Oczywiście ekran i układ (sporadycznie używanego GPS-u nie liczę). Snapdragon 801 nie pobiera jednak więcej prądu od osiemsetki, którą ma LG G2, więc najbardziej baterię wyciska wyświetlacz. Potwierdzają to zresztą testy – jeśli dużo rozmawiacie, słuchacie muzyki czy korzystacie z innych funkcji, które nie wymagają podświetlania ekranu, czas pracy G3 będzie więcej niż satysfakcjonujący. Jednak przy jasności ekranu ustawionej na 100% strumieniowanie filmów z YouTube czy granie pochłania baterię bardzo szybko. W wypadku filmów zaskakująco szybko.
Faktem jest, że aplikacja YouTube od kilku miesięcy ma większy niż wcześniej apetyt na energię, ale czas odtwarzania filmów na LG G3 z ekranem ustawionym na 100% jasności jest kiepski: urządzenie rozładowało się po 4,5 godziny. Zdecydowanie lepszy rezultat LG G3 osiąga przy jasności ustawionej na 55%. Filmy można wtedy oglądać przez 9-10 godzin. Niestety ograniczona jasność uniemożliwia korzystanie z urządzenia w pełnym słońcu.
Z przeglądarki Internetowej – zależne od intensywności – można korzystać od 3,5 do 5 godzin z ekranem ustawionym na 55% jasności i tylko 2-3 godziny, gdy jasność jest ustawiona na 100%.
Przy jasności ekranu ustawionej na 100% można grać przez 2,5-3 godziny. Czas ten wydłuża się o ok. godzinę, gdy jasność zostanie ograniczona do 55%. Warto dodać, że tak podczas przeglądania sieci, jaki i grania urządzenie nagrzewa się i po kilkudziesięciu minutach siła podświetlenia wyświetlacza jest ograniczana do 90%.
Problemy i wspomagacze
Czas pracy baterii to jedno, a stabilność to drugie. Zwykle o niej nie piszę, bo też nieczęsto się zdarza, by urządzenia działały nieprawidłowo. W wypadku testowego egzemplarza LG G3 niestety jest inaczej. Dwukrotnie zdarzyło się, że smartfon po prostu wyłączył się i konieczne było podłączenie go do ładowarki, by zareagował na wciśnięcie przycisku power. Raz pożarł też w mgnieniu oka 30% baterii i zażądał podłączenia do zasilania. Problemy mają niewątpliwie podłoże programowe, a testowy egzemplarz nie jest finalny, więc niewykluczone, że G3, które są w sklepach i u operatorów działają poprawnie.
Aktualizacja: po zmianie testowanego egzemplarza i aktualizacji oprogramowania wszystkie opisane wyżej problemy zniknęły.*
LG G3 ma w pełni konfigurowalny tryb oszczędzania baterii, który włącza się gdy jej poziom jest niski. Można zdefiniować zarówno stan akumulatora, przy którym włączy się tryb, jak i funkcje, które mają zostać wyłączone, gdy zostanie aktywowany. Są wśród nich moduły łączności, synchronizacja i wibracja. Urządzenie ogranicza także jasność ekranu. Chyba nie bez powodu domyślną wartością jest podświetlenie ustawione na 20%...
Podsumowanie
Na początku wierzyłem w deklaracje producenta. Nawet w pierwszych wrażeniach napisałem, że wiążę duże nadzieje z wydajnością akumulatora w G3. Potwierdza się jednak, że jest to element, który wymaga długich i dość dokładnych testów.
Bateria smartfona oferuje satysfakcjonujący czas pracy, ale jest on krótszy, niż w wypadku HTC One M8 czy Sony Xperii Z2. Po doświadczeniach z wytrzymującym bardzo długo na jednym ładowaniu G2 czuję pewien niedosyt.