Myślisz, że gogle Apple Vision Pro to niewypał? To spójrz na te liczby

Czy po prezentacji swoich pierwszych gogli Apple faktycznie znalazł się w tak kiepskiej sytuacji jak mówią? Zrozumienie tego tematu wymaga szerszego kontekstu.

Czy gogle Apple Vision Pro rozczarowały inwestorów?
Czy gogle Apple Vision Pro rozczarowały inwestorów?
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Miron Nurski

09.06.2023 | aktual.: 12.06.2023 16:30

Po poniedziałkowej prezentacji otwierającej WWDC 2023 zrobiło się głośno o 3-procentowym spadku akcji. W ciągu 3 godzin wartość firmy spadła o ok. 85 mld dol., co ma odzwierciedlać zawód inwestorów nowym produktem.

Czy jednak inwestorzy faktycznie nie wierzą w Apple Vision Pro? Spójrzmy na liczby z innej perspektywy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gogle Apple Vision Pro zrobiły na inwestorach większe wrażenie niż iPhone 14

To prawda, że tuż po prezentacji nowego produktu akcje Apple'a spadły o niemal 3 proc. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że oczekiwania związane z Vision Pro były ogromne, a ceny akcji najwyższe w historii. O goglach mówiło się od miesięcy, a bazując wyłącznie na przeciekach inwestorzy napompowali balonik do granic możliwości.

Kurs akcji Apple'a
Kurs akcji Apple'a© Google

Spójrzmy ma kurs akcji Apple'a w ujęciu rocznym.

Fakty są więc takie, że 5 dni po prezentacji Apple Vision Pro akcje firmy są warte:

  • o 27 proc. więcej niż rok temu;
  • o 17 proc. więcej niż dzień po premierze iPhone'a 14;
  • o 5 proc. więcej niż miesiąc temu;
  • o 0,2 proc. mniej niż 2 czerwca 2023, gdy były najdroższe w historii.

Daleko do kryzysu, prawda?

Co się zatem stało? Apple Vision Pro po prostu nie sprostały w 100 proc. bardzo napompowanym oczekiwaniom

Bloomberg przeanalizował kurs akcji Apple'a minuta po minucie. Okazuje się, że te topniały w momentach, w których przedstawiciele firmy:

  • przedstawili Vision Pro jako urządzenie przede wszystkim do pracy;
  • ujawnili cenę (3499 dol., co w Polsce realnie przełożyłoby się na ponad 20 000 zł);
  • ogłosili, że gogle będą początkowo dostępne tylko w USA.

Warto odnotować, że przed prezentacją wiarygodne przecieki wskazywały na cenę na poziomie ok. 3000 dol. Miało być więc drogo, a jest jeszcze drożej, co mogło spotkać się z rozczarowaniem inwestorów.

Wbrew temu, co przedstawiają niektóre media, nie jest jednak tak, że Apple znalazł się w jakimś poważnym kryzysie. Inwestorzy wciąż wierzą w Apple'a. Wierzą w jego wizję rozszerzonej rzeczywistości. Wierzą nawet w Apple Vision Pro. Po prostu po prezentacji ta wiara jest odrobinę mniejsza niż przed prezentacją, ale wciąż astronomicznie wielka.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)