Przedpremierowe pewniaki smartfona Oppo Find X6. Chodzi o aparat

Oppo przyzwyczaiło już nas do luksusowego podejścia w kwestii aparatów dla swoich flagowców. Trwająca od roku współpraca z marką Hasselblad dała już efekt w postaci smartfona Oppo Find X5 Pro. Oczekiwania wobec kolejnego dziecka z tej serii są więc olbrzymie. Jaki aparat znajdzie się na pokładzie Oppo Find X6 Pro?

Smartfony Oppo Find X6 zadebiutują w tym miesiącu, a ich oficjalna specyfikacja pozostaje tajemnicą. Z dotychczasowych przecieków wynika, że będzie dostępny w dwóch wersjach. Oppo Find X6 oraz Oppo Find X6 Pro. Rendery, które zelektryzowały internet w styczniu, sugerują, że będą one dostępne w trzech wersjach kolorystycznych: czarnej, zielonej i białej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na pokładzie Oppo Find X6 PRO ma się pojawić najnowszy procesor Qualcomm, dokładnie Snapdragon 8 Gen 2. Istnieją też doniesienia, że będzie to model z 4 – letnim wsparciem dla systemu Android. Jeśli to się potwierdzi, jego właściciele mogą liczyć na dostęp do najnowszych wersji systemu aż do 2027 roku.

Pewna ciekawostka wiąże się też z technologią ładowania. Oppo Find X6 ma obsługiwać inną moc ładowania, niż jego wersja PRO. Budżetowy model ma być jednostką zdolną do zasilania z mocą 80 W, a Oppo Find X6 PRO będzie radzić sobie z mocą 100 W.

W styczniu portal społecznościowy Weibo stał się źródłem najbardziej oczekiwanej informacji. Pojawił się tam szkic projektowy przypisywany smartfonowi Oppo Find X6 PRO.

Potwierdziły one największe oczekiwania. Flagowce Oppo muszą mieć dobry aparat, a obecność marki Hasselblad jest dobrym argumentem potwierdzającym, że seria Find X6 takie dostanie. Rysunek łatwo jednak sprokurować. W sieci pojawiły się jednak takie zdjęcia:

https://twitter.com/UniverseIce/status/1635223447944196096

Pozycja od plecków jednoznacznie wskazuje, że najnowszy smartfon Oppo zostanie wyposażony w trzy kamery. Mają być to:

• aparat główny: Sony IMX989
• obiektyw ultra szerokokątny: Sony IMX890
• teleobiektyw: Sony IMX890

W przeciekach jest też mowa o aparacie przednim z matrycą 32 MP oraz czujniku ToF, wspomagającym pomiar odległości.

Obecność logo Hasselblad i MariSilicon sugerują, że możemy liczyć także na oprogramowanie, które sprosta najwyższej półce współczesnej fotografii mobilnej. Dobre wspomaganie sprawności kamery i odwzorowanie kolorów to minimum, jakiego możemy się spodziewać.

W całej tej słodyczy jest jednak łyżka dziegciu. Razem ze zdjęciami najnowszego flagowca Oppo znajdziemy informacje, że Oppo Find X6 nie wyjedzie z Chin. Ma być modelem dostępnym w sprzedaży tylko w Państwie Środka. Nie byłaby to też pierwsza taka decyzja marki. Oppo zdarzało się już stosować takie rozwiązania przy okazji niektórych ze swoich smartfonów.

Jeśli Europa i USA nie zobaczą smartfonów Oppo Find X6 w salonach, zdobycie własnego egzemplarza będzie mocno utrudnione. Pozostaje więc ufać, że w tych doniesieniach jest sporo przesady i sprzedaż na rynku globalnym będzie miała miejsce. Czy tak się stanie, dowiemy się po premierze.