Przyszłość serii Galaxy Note niepewna. Samsung twierdzi, że Galaxy Z Fold 3 to "Note Z"
Czy Samsung potrzebuje jeszcze serii Galaxy Note? Mam coraz większe wątpliwości.
19.08.2021 | aktual.: 19.08.2021 12:54
Seria Galaxy Note zadebiutowała w 2011 roku, ale - mimo okrągłych urodzin - nie doczekała się godnych obchodów 10-lecia. W 2021 roku Samsung po raz pierwszy postanowił nie wprowadzać na rynek nowego modelu. Zamiast tego jesienne portfolio premium wypełnią 2 składane smartfony, do których wkrótce dołączyć ma Galaxy S21 FE.
Samsung pozycjonuje Galaxy Z Folda 3 jako duchowego następcę Note'a
Mimo że rysik jest w przypadku Galaxy Z Folda 3 akcesorium opcjonalnym i sprzedawanym osobno, stał się on jego lokomotywą marketingową. S Pen pojawia się w praktycznie wszystkich materiałach promocyjnych. Ba - wystarczy wejść na stronę Samsung.com, by na szczycie strony ujrzeć nowe składane smartfony właśnie w towarzystwie piórka.
Koreański oddział Samsunga poszedł o krok dalej. Na oficjalnym kanale na YouTubie pojawiło się wideo z rozpakowania, na którym smartfon jest wielokrotnie nazywany "Note'em Z". Takie określenia pada nawet w tytule filmu oraz na miniaturce.
Przekaz jest więc jasny - może Galaxy Note'a 21 nie ma, ale w sumie Galaxy Z Fold 3 to taki Note. Kto by się przejmował tym, że kosztuje 2 razy więcej niż Note 20...
Czy Samsung może całkowicie uśmiercić serię Galaxy Note?
Już w marcu szefostwo Samsunga zapowiadało, że Galaxy Note 21 może się w tym roku nie pojawić. Sugerowano wówczas, że ma to związek z kryzysem w branży; przez ograniczoną dostępność czipów ciężko byłoby wprowadzić jednego roku 8 topowych urządzeń.
Podczas tego samego spotkania Samsung zapewnił inwestorów, że linia Note nie zostaje uśmiercona i kolejny smartfon pojawi się najpóźniej w roku 2022. Czy faktycznie do tego dojdzie? Osobiście mam coraz większe wątpliwości co do tego, czy Samsung potrzebuje jeszcze Note'a.
Nie jest tajemnicą, że Galaxy Note'y sprzedawały się wyraźnie gorzej niż przedstawiciele linii Galaxy S. Wiele wskazywało na to, że Samsung utrzymywał tę linię przy życiu ze względów wizerunkowych; S Pen nie ma totalnie żadnej konkurencji, więc stanowi wdzięczną wizytówkę technologiczną.
Teraz taką wizytówkę technologiczną stanowią składane smartfony, które potencjalnie mają szansę stać się bardziej mainstreamowe niż S Pen. A że przy okazji jeden z nich jest z S Penem kompatybilny, Samsung piecze dwie pieczenie na jednym ogniu.
Galaxy Z Fold3 | Z Flip3 5G – zamów w przedsprzedaży już dziś! | Samsung Polska
Mam przekonanie graniczące z pewnością, że wielu nabywców Note'a w ogóle z rysika nie korzystało, ale zostali skuszeni reklamami, na których kreatywni ludzie szkicują, obrabiają grafikę i robią inne fajne rzeczy. Teraz takie reklamy mają Galaxy S21 Ultra i Galaxy Z Fold 3, mimo że rysik nie jest nawet częścią zestawu.
Osobiście mam jednak nadzieję, że w 2022 roku Galaxy Note powróci w chwale
Galaxy Note to moja ulubiona seria smartfonów w ogóle. Samsungowi udało się stworzyć coś unikatowego i bezkonkurencyjnego, a przy tym szalenie użytecznego.
Inne smartfony mogą sobie być kompatybilne z rysikiem, ale jeśli ten nie jest chowany w obudowie i wymaga użycia topornego pokrowca, to już nie to samo.
Note'y lubię za to, że S Pen po prostu jest i czeka na moment, gdy trzeba podpisać dokument, skopiować tekst ze zdjęcia czy bardziej precyzyjnie obrobić grafikę.
Trzymam więc kciuki za to, by Samsung dotrzymał słowa i wskrzesił serię Note. Choć jestem świadomy, że ma coraz mniej powodów, by to robić.