Samsung Galaxy Note 20+ ma dostać aparat 108 MP i wyjątkowo energooszczędny ekran

Samsung Galaxy S20 w ciągu kilku miesięcy powinien doczekać się brata z linii Note. Producent ma postawić na aparat główny podobny do tego z S20 Ultra i wyświetlacz w technologii podobnej do tej zastosowanej w Apple Watchu 5.

Nowe doniesienia na temat specyfikacji Samsunga Galaxy Note 20+ koncentrują się wokół ekranu, aparatu i zastosowanego zasilania.

Taki panel ma pozwolić na zaoszczędzenie od 15 do 20 proc. baterii dzięki bardzo elastycznej częstotliwości odświeżania. LTPO (niskotemperaturowy tlenek polikrystaliczny) jest pewną bazą pod wyświetlacz, która pozwala na budowanie ekranów wyjątkowo energooszczędnych.

Jak donosi GalaxyClub, w przypadku Note 20+ chodzi o możliwość wyświetlania obrazu z dowolną częstotliwością od 1 do 120 Hz. A mniej hertzów oznacza mniej pobieranego prądu. Podobną technologię zastosowano w Apple Watchu 5.

Oprogramowanie zapewne będzie elastycznie zmieniać częstotliwość odświeżania w zależności od scenariusza użycia. Odświeżanie 120 razy na sekundę podczas wyświetlania statycznego obrazu nie ma przecież większego sensu.

Samsung Galaxy Note 20+ ma otrzymać ponadto aparat główny 108 MP. Warto przypomnieć, że w przypadku linii S20 został on zarezerwowany dla najmocniejszej wersji Ultra.

Samsung Galaxy Note 20+ ma zostać wyposażony w baterię o pojemności 4500 mAh. Wprawdzie to nie 5000 mAh z S20 Ultra, jednak mniejszy akumulator może zostać zrównoważony przez energooszczędny wyświetlacz.

Samsung Galaxy Note 20+ według źródeł ma pojawić się w sierpniu. Prawdopodobnie zobaczymy go w tym samym czasie co Galaxy Folda 2.