Samsung Galaxy S7 - potężna porcja nowych przecieków + zdjęcia [aktualizacja #2]

Tekst został zaktualizowany o zdjęcia prasowe Galaxy S7 i S7 edge. Znajdziecie je na końcu wpisu.

Tekst został uzupełniony o kolejne zdjęcie, które znajdziecie na końcu.

Choć smartfony z linii Galaxy S6 zostały przyjęte przez rynek znacznie cieplej niż poprzednik, kilku atutów S-piątki w nowych modelach zabrakło. Wygląda jednak na to, że Samsung ma zamiar uzupełnić większość braków w Galaxy S7. Takie przynajmniej twierdzi Ewan Blass (@evleaks), który na łamach serwisu VentureBeat podzielił się ze światem informacjami, które uzyskał od swojego "zaznajomionego z planami firmy" informatora.

Po pierwsze, do flagowców Galaxy S powrócić mają sloty na karty microSD, o czym mówiło się zresztą już wcześniej. Po drugie - co jest znacznie ciekawsze - S7 ma być wodoszczelny. Podobnie jak S5 ma się cechować certyfikatem IP67 świadczącym o całkowitej ochronie przed pyłami oraz odporności na 30-minutowe zanurzenia w wodzie na głębokości 1 metra.

To samo źródło twierdzi, że Galaxy S7 będzie dostępny w kilku wariantach, ale "mała" (ok. 5,1 cala) ma być tylko wersja płaska. Zakrzywiony ekran modelu S7 edge ma mieć przekątną o długości 5,5 cala. Rozdzielczość ma pozostać niezmieniona - 2560 x 1440 pikseli.

Jeśli chodzi o wyświetlacz, najważniejszą nowością ma być to, że będzie on przez cały czas aktywny, przy czym zapotrzebowanie tego trybu na energię ma być znikome (ok. 1% energii na godzinę). Panele wyświetlające różne treści będzie można ponoć pobierać. Mogę powiedzieć tylko jedno - w końcu! Nokia i Motorola stosowały podobne rozwiązania już dawno i zawsze mnie dziwiło, dlaczego Samsung - lider rynku AMOLED-ów - nie wykorzystuje w pełni funkcjonalnego potencjału swoich ekranów.

Kolejna kwestia to baterie, które mają być znacznie pojemniejsze niż w przypadku S-szóstek:

• Galaxy S7 - 3000 mAh (2550 mAh w Galaxy S6);
• Galaxy S7 edge - 3600 mAh (3000 mAh w Galaxy S6 edge+).

Aparat? Tu robi się ciekawie. Ostatni przeciek wskazywał na to, że Galaxy S7 będzie miał matrycę o rozdzielczości 12 Mpix, podczas gdy zarówno S6 jak i S5 miały 16 Mpix. Potwierdza to źródło Evana Blassa, które dodaje, że w przypadku nowych flagowców kluczową cechą będzie kondycja aparatu w słabych warunkach oświetleniowych. Przede wszystkim jasność przysłony ma wzrosnąć z f/1,9 do imponującego poziomu f/1,7! Już S6 radzi sobie po zmroku bardzo dobrze, więc takie przecieki rozpalają wyobraźnię.

Warto również wspomnieć, że obiektyw aparatu ma zostać zrównany z tylnym panelem, więc z obudowy zniknie ponoć charakterystyczny garb. Ma to być najbardziej rzucająca się w oczy designerska zmiana, gdyż wzornictwo nowych modeli ma być bardzo podobne.

Sercem Galaxy S7 ma być potężny Exynos 8 Octa 8890, ale najpewniej na wybranych rynkach (głównie w Ameryce Północnej) pojawi się wariant ze Snapdragonem 820. Pamięci operacyjnej mają być 4 GB, a wewnętrznej opcjonalnie 32 lub 64 GB.

Mam tylko wątpliwości co do niewystającego aparatu. Źródło Evana Blassa twierdzi, że garb zostanie "wyeliminowany", a nam udało się dowiedzieć, że aparat w dalszym ciągu będzie wystawał, choć delikatnie.

Od siebie dodam również, że obudowa Galaxy S7 ma być bardziej opływowa, a gniazdo microSD - podobnie jak w przypadku smartfonów z linii Galaxy A (2016) - najpewniej będzie hybrydowe, czyli zamiast karty pamięci na tacce będzie można umieścić drugą kartę SIM.

Oficjalna premiera najpewniej odbędzie się podczas targów MWC 2016 w Barcelonie, które odbędą się w dniach 22-25 lutego.

Evan Blass opublikował na łamach serwisu VentureBeat zdjęcia prasowe Galaxy S7 oraz S7 edge.

Zgodnie z oczekiwaniami, wielkich zmian względem S6 nie ma, choć przycisk Home jest mniej owalny, a nieco bardziej prostokątny (poniżej S6 i S6 edge do porównania). Ponadto w edge'u ekran niemalże dotyka bocznej krawędzi obudowy; ramka jest znacznie węższa niż w ubiegłorocznym modelu.

Warto również odnotować, że na ekranach smartfonów widoczna jest data 21 lutego. Nowy flagowiec najpewniej zostanie zatem zaprezentowany dokładnie tego samego dnia, co topowy smartfon LG.

Wietnamski serwis reviewdao opublikował zdjęcie, na którym uwieczniono Galaxy S7. W oczy rzucają się mocno opływowe kształty oraz aparat, który faktycznie wystaje bardzo delikatnie.