Samsung reaguje na wysyp składanych smartfonów? Galaxy Z Flip 5 i Z Fold 5 mogą się pojawić wyjątkowo wcześnie
Wygląda na to, że Samsung szykuje się do najwcześniejszej letniej premiery w historii.
25.04.2023 14:50
Do 2014 roku topowe produkty Samsunga na ostatnie kwartały prezentowane były we wrześniu. W 2015 Koreańczycy przesunęli swoje Unpacked na pierwszą połowę sierpnia, co wynikało ponoć z chęci wprowadzenia nowych produktów miesiąc przed Apple'em.
Po 8 latach Samsung może wprowadzić kolejną zmianę w swoim kalendarzu wydawniczym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Samsung Galaxy Z Flip 5 i Z Fold 5: wyciekły potencjalne daty premiery
Jak donosi serwis SamMobile, Samsung planuje zaprezentować nowe składane smartfony już pod koniec lipca.
Biorąc pod uwagę, że firma celuje zazwyczaj w środek tygodnia, spekuluje się, że mowa o 25, 26 lub 27 lipca. Przypomnijmy, że modele Galaxy Z Flip 4 i Z Fold 4 miały swoją premierę 10 sierpnia 2022.
Skąd ten pośpiech? Jego źródłem może być fakt, że na rynku składanych smartfonów robi się naprawdę tłoczno, a do lipca wielu rywali Samsunga zdąży już odsłonić swoje karty.
Niedawno na rynek trafił OPPO Find N2 Flip, który jest pierwszym składanym smartfonem tej marki dostępnym globalnie. Z kolei na czerwiec - według przecieków - Motorola szykuje premierę przynajmniej dwóch smartfonów z linii razr, z których jeden może mieć znacznie atrakcyjniejszą od poprzedników cenę.
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na to, że wkrótce do zabawy dołączy także dołączy Google. Jego długo oczekiwany Pixel Fold prawdopodobnie zostanie pokazany podczas imprezy Google I/O w maju.
Przyspieszenie premiery najpopularniejszej linii składanych smartfonów na świecie zdaje się być dobrym sposobem na osłabienie zainteresowanie produktami rywali.
Jakie będą Samsung Galaxy Z Flip 5 i Z Fold 5?
Ptaszki ćwierkają, że w tym roku największymi zmianami objęty zostanie flip. W "piątce" Samsung ma zastosować dużo większy ekran zewnętrzny.
Z kolei Galaxy Z Fold 5 ma mieć przeprojektowany zawias z ekranem układającym się w kształt kropli wody. Dzięki temu fałda w miejscu zgięcia ma zostać znacznie zniwelowana, a obie połówki ponoć wreszcie będą się składać symetrycznie.
Jeśli doniesienia o lipcowej premierze się potwierdzą, prawdopodobnie w ciągu kilku tygodni ruszy ogromna fala przecieków.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii