Świetny smartfon wreszcie doczeka się następcy. OnePlus Nord 3 na zdjęciach

Uważam, że OnePlus Nord 2 to jeden z najbardziej niedocenionych smartfonów ostatnich lat. Połączenie bardzo dobrego aparatu, wysokiej wydajności, unikatowych funkcji i przystępnej ceny (1899 zł) okazało się strzałem w 10. Przynajmniej z mojego recenzenckiego punktu widzenia.

Mimo jednak, że był to (i dalej jest) kawał świetnego smartfonu, nie widziałem go na żadnej liście najlepiej sprzedających się modeli, a w mojej ocenie na miejsce w pierwszej piątce spokojnie zasłużył. Dodatkowo producent trochę tę serię zaniedbał. Od premiery OnePlusa 2 lada moment miną dwa lata, a ten wciąż nie doczekał się godnego następcy, a jedynie odświeżonej wersji o oznaczeniu 2T.

Co się odwlecze, to nie uciecze, bo OnePlus Nord 3 jest już najwidoczniej na ostatniej prostej.

OnePlus Nord 3 został ponoć uwieczniony na wiarygodnie wyglądających zdjęciach, które programista o nicku MlgmXyysd opublikował na Twitterze.

Fotki częściowo potwierdzają także wcześniejsze przecieki na temat specyfikacji. Według nich OnePlus Nord 3 ma w dużej mierze bazować na chińskim modeli OnePlus Ace 2V i zostać uzbrojony w:

• ekran AMOLED 6,74 cala o rozdzielczości 2772 x 1240 (451 ppi) i odświeżaniu 120 Hz;
• głośniki stereo;
• MediaTeka Dimensity 9000;
• do 16 GB pamięci RAM;
• aparat główny 50 Mpix (1/1,56 cala) z optyczną stabilizacją obrazu;
• aparat 8 Mpix z obiektywem ultraszerokokątnym;
• aparat 2 Mpix z obiektywem makro f/2,4;
• łączność 5G, Wi-Fi 6, Bluetooth 5.3, NFC i IR;
• czytnik linii papilarnych w ekranie;
• baterię 5000 mAh z szybkim ładowaniem 80 W;
• Androida 13 z nakładką OxygenOS 13.

Dimensity 9000 to bezpośrednia konkurencja dla Snapdragona 8 Gen 1, więc można liczyć na wydajność ubiegłorocznego flagowca. Dodatkowo OnePlus Nord 3 ma mieć ten sam aparat główny co flagowy OnePlus 11.

Prezentacja nowego smartfonu prawdopodobnie odbędzie się w czerwcu, przynajmniej na pierwszych rynkach. OnePlus Nord 3 będzie ponoć nieco droższy niż model 2T (1999 zł), cena w dalszym ciągu ma być bardzo konkurencyjna.