Smartfony Huaweia odcięte od aktualizacji bezpieczeństwa? Jest stanowisko firmy [aktualizacja]
Firma zaprzecza przeciekom.
17.08.2020 | aktual.: 17.08.2020 13:58
Aktualizacja - stanowisko firmy Huawei:
"Huawei ma dostęp do aktualizacji systemowych i poprawek bezpieczeństwa od Android poprzez Android Open Source Project. Będziemy aktywnie wdrażać nowe aktualizacje oprogramowania, poprawki systemowe i poprawki błędów, zapewniając jednocześnie kompatybilność i ciągłość działania urządzeń.
Od 16 maja 2019 roku Huawei wydawał poprawki bezpieczeństwa dla ponad 200 modeli. Częstotliwość wydawania poprawek jest na takim samym poziomie, jak w przypadku całej branży.
Plan aktualizacji bezpieczeństwa dla modeli Huawei jest dostępny na stronie internetowej: [url=https://consumer.huawei.com/en/support/bulletin/]https://consumer.huawei.com/en/support/bulletin/[/url]
Użytkownicy urządzeń Huawei starszej generacji, działających w oparciu o Google Mobile Services, mają niezmiennie dostęp do sklepu Google Play, z którego mogą pobierać aplikacje i aktualizacje. Działanie aplikacji bazujących na GMS również pozostaje bez zmian.".
Huawei nie ma lekko. Producentowi mocno oberwało się przez amerykańskie restrykcje nałożone w 2019 roku. Zakazy uniemożliwiły Huaweiowi m.in. sprzedawanie nowych smartfonów z Usługami Google i Sklepem Play, co jest problemem dla wielu konsumentów. Stany Zjednoczone postanowiły jednak dać Huaweiowi furtkę umożliwiającą dostarczanie poprawek bezpieczeństwa.
Huawei traci tymczasową licencję. Koniec z częścią aktualizacji?
Jak donosi Forbes, tymczasowa licencja uprawniająca do współpracy z Huaweiem, która została udzielona amerykańskim podmiotom, wygasła 13 sierpnia. Według serwisu, Huawei nie może już dostarczać łatek bezpieczeństwa.
Nie martwcie się jednak o aktualizacje systemu EMUI. Huawei może dalej udoskonalać swoją nakładkę. Podobnie jest z Androidem, który jest oprogramowaniem AOSP (Android Open Source Project). Z tego powodu nie jest objęty licencjami, więc Android 11 będzie mógł być użytkownikom dostarczony.
Brak łatek bezpieczeństwa to większa podatność na ataki
Działanie aktualizacji zabezpieczeń nie jest w żaden sposób widoczne gołym okiem dla zwykłego użytkownika. Poprawki łatają jednak dziury w oprogramowaniu i błędy, które potencjalnie mogą zostać wykorzystane przez cyberprzestępców, np. do wyciągnięcia z urządzenia danych bankowych lub zainstalowania szkodliwej aplikacji wyłudzającej prywatne dane. Wielu użytkowników nie przykłada do nich wagi, jednak zalecane jest ich instalowanie.
Jeśli narzekacie na brak aplikacji Google w swoich Huaweiach, to możecie wypróbować wyszukiwarkę aplikacji Petal. Przeszukuje ona zasoby wielu serwisów i pozwala na znalezienie programów, których nie ma w sklepie AppGallery.
Warto wspomnieć, że problemy Huaweia dotyczą nie tylko kwestii współpracy z Google'em, ale także z TSMC - firmy, która produkowała dla Chińczyków czipy Kirin.