Tydzień w krzywym zwierciadle: naj, naj, naj
Acer, Sony i Asus - te trzy azjatyckie firmy wzniosły się ostatnio na wyżyny kreatywności w kwestii produkcji urządzeń, które są pod pewnymi względami "naj".
08.06.2014 | aktual.: 08.06.2014 06:56
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Acer stworzył "najbardziej kompaktowego 5-calowca", Sony "najsmuklejszego smartfona z 5,3-calowym ekranem na świecie", a Acer "najlżejszy tablet z 8-calowym ekranem i LTE". Pal licho, że do tej pory nikomu nie przyszło do głowy projektowanie jak najmniejszego 5-calowego smartfona, a telefony z 5,3-calowymi wyświetlaczami i 8-calowe tablety z LTE można policzyć na palcach jednej stopy. Myślę jednak, że tego typu praktyki powinna podłapać konkurencja. Oto kilka moich propozycji na hasła reklamowe:
- LG G3 - najlepiej wykonany smartfon z laserowym autofokusem;
- HTC One (M8) - aparat o najwyższej rozdzielczości w smartfonie o wymiarach 146,36 x 70,6 x 9,35 mm;
- iOS 8 - najbardziej funkcjonalny mobilny system operacyjny Apple'a na świecie;
- Samsung Galaxy S5 - najmniej plastikowe urządzenie z 5,1-calowym ekranem Full HD Super AMOLED.
Na targach Computex 2014 Asus zaprezentował model Transformer Book V, który według niego ma zastąpić aż 5 różnych urządzeń. Chodzi oczywiście o deskę do krojenia, ogrzewacz dłoni, wihajster, tenteges i najbardziej hybrydowy tablet z 12,5-calowym ekranem i doczepianą klawiaturą z wbudowanym dyskiem o pojemności 1 TB.
Galaxy W - myślę, piszę, poprawiam, kasuję i piszę od nowa, ale mimo najszczerszych chęci, nie jestem w stanie podsumować tego 7-calowego smartfona jakimś zabawnym komentarzem, bo każdy żart i tak wymięka przy oficjalnym zdjęciu promocyjnym.
Myślicie, że Samsung powinien go reklamować jako najbardziej kompaktowego 7-calowego smartfona z 1,5 GB RAM-u?