Redmi K20 i K20 Pro oficjalnie. Xiaomi ma nowych "zabójców flagowców"

Modele Mi Xiaomi od zawsze uchodziły za przystępne cenowo flagowce, co potwierdził zresztą dobitnie tegoroczny Mi 9. Dla Chińczyków to jednak za mało. W 2018 zaatakowali oni rynek jeszcze tańszym Pocophone'em F1 na topowym układzie Qualcomma, a teraz czas na Redmi K20 Pro.

Redmi K20 i K20 Pro prezentują się identycznie pod kątem wyglądu. Oba smartfony wyposażone zostały w 6,4-calowe ekrany Super AMOLED o rozdzielczości FullHD+ (2340 x 1080 pikseli), których maksymalna jasność to 600 nitów (standardowo jest to jednak ok. 400 nitów).

Panele mają minimalne ramki z trzech stron oraz bardzo małą "bródkę" u dołu, dzięki zastosowaniu wysuwanego z górnej krawędzi aparatu. Marka Redmi poszła więc w ślady innych chińskich producentów (OnePlus, OPPO, vivo), którzy również promują chowane kamerki do selfie. Rozwiązanie to - według Redmi - bez problemu wytrzymać ma 300 tys. cykli.

Wzorem Mi 9 w Redmi K20 i K20 Pro znalazł się również ekranowy czytnik linii papilarnych, który jest rozwiązaniem nowej generacji. Oznacza to, że ma dwukrotnie powiększoną powierzchnię, a dodatkowo oparty jest na ulepszonych algorytmach, które poprawiają szybkość działania i precyzję w trudnych warunkach (np. wilgotne palce).

Innym modnym rozwiązaniem są wersje kolorystyczne Flame red oraz Glacier blue, których tylne panele w nietypowy sposób odbijają światło, dzięki czemu na ich powierzchni tworzą się charakterystyczne wzory. Sprzęt Redmi dostępny będzie również w czarnym wariancie, którego tył stylizowany jest na włókno węglowe.

Dużą zaletą Redmi K20 i K20 Pro na tle flagowców z linii Mi jest obecność tradycyjnego gniazda słuchawkowego Jack 3,5 mm. Firma wykorzystała też złącze USB typu C, ale pracuje ono w starszym standardzie 2.0.

Najbardziej interesującą nowością Xiaomi jest oczywiście Redmi K20 Pro. Flagowy sprzęt chińskiej marki wyposażony został w potrójny aparat, który ma być jedną z kluczowych zalet urządzenia. Złożony został on z:

• sensora Sony IMX586 o rozdzielczości 48 Mpix (1/2 cala) z optyką o jasności f/1,75, który obsługuje funkcję łączenia danych z sąsiadujących pikseli w gorszych warunkach oświetleniowych (jaśniejsze zdjęcia w 12 Mpix);
• sensora Samsung S5K3L6 o rozdzielczości 13 Mpix (1/3 cala) z ultraszerokokątną optyką (kąt widzenia 125 stopi) o jasności f/2,4;
• sensora OmniVision OV8856 o rozdzielczości 8 Mpix (1/4 cala) z teleobiektywem o jasności f/2,4, który gwarantuje 2-krotne przybliżenie optyczne.

Aparat wspierany jest przez podwójny system ostrzenia (laserowy pomiar i detekcja fazy) oraz szereg funkcji bazujących na uczeniu maszynowym. Dotyczy to m.in. upiększania zdjęć, inteligentnego wykrywania sceny (27 gotowych schematów), inteligentnego trybu szerokokątnego, trybu Super Night Mode czy automatycznego wyszczuplania.

Aparat główny w Redmi K20 Pro obsługuje nagrywanie wideo w 4K przy 60 kl/s, a do tego wyposażony jest w tryb super slow motion. Smartfon w 960 kl/s rejestrować ma obraz w rozdzielczości 720p lub 1080p.

Z przodu znalazł się z kolei aparat 20 Mpix (piksele wielkości 0,8 mikrona) z optyką f/2,2, który również wspomagany jest sztuczną inteligencją. Na niej bazuje większość dodatków, które mają ułatwiać robienie świetnych selfie - inteligentny tryb portretowy, tryb studyjny (efekty świetlne) czy automatyczne upiększanie twarzy. Przedni aparat - tak, jak główny moduł - wspiera do tego HDR.

Redmi K20 Pro oparty został na topowym Snapdragonie 855, a dodatkowo ma dedykowany system chłodzenia. Jest to wielowarstwowa struktura z miedzi i grafitu (8 warstw na powierzchni bloku), która ma efektywnie odprowadzać ciepło - obniżenie temperatury układu o 8 stopni podczas wymagających zadań (np. granie).

Flagowiec Redmi wyposażony jest w 6 GB lub 8 GB dwukanałowej pamięci RAM LPDDR4X (2133 MHz). Gdy idzie z kolei o pamięć wbudowaną UFS 2.1, dostępne są trzy opcje: 64 GB, 128 GB lub 256 GB.

Nieźle prezentuje się bateria. Wykorzystane ogniwo ma pojemność 4000 mAh, a do tego można je ładować szybko z wykorzystaniem ładowarki 27 W - obsługa technologii Quick Charge 4+ jak w Mi 9 czy Black Shark 2. W zestawie dostępna będzie jednak słabsza ładowarka 18 W.

Redmi K20 Pro wyposażony jest w NFC, odbiornik GPS z podwójną anteną oraz Bluetooth 5.0 z obsługą kodeków aptX HD, aptX Adaptive i LDAC. Firma pochwaliła się też dedykowanym układem audio Qualcomma oraz wzmacniaczami, które mają zagwarantować dobrej jakości dźwięk.

Nowość Redmi oparta jest na Androidzie 9 Pie z nakładką MUI 10. Autorski soft Xiaomi wzbogacony jest o pakiet funkcji "Turbo", jak opcja Game Turbo 2.0, która gwarantować ma bardziej precyzyjną reakcję panelu na dotyk podczas grania.

Poniżej kluczowe elementy specyfikacji Redmi K20 Pro:

Model Redmi K20, czyli tańsza wersja flagowca, ma taką samą obudowę co wariant Pro. Dotyczy to też wysuwanego aparatu, ekranowego skanera czy nawet wersji kolorystycznych. Różnice odnoszą się w tym wypadku to nieco słabszego wyposażenia.

Redmi K20 na tle K20 Pro ma:

• układ Snapdragon 730 zamiast topowego Snapdragona 855;
• nieco gorszy jakościowo sensor Sony IMX582 zamiast Sony IMX586 (oba 48 Mpix);
• funkcję szybkiego ładowania 18 W zamiast 27 W (ładowarki 18 W w zestawach).

Chińska firma nie zdradza szczegółów na temat typu zastosowanej pamięci w Redmi K20. Może okazać się więc, że szukając oszczędności zastosowano wolniejsze kości, ale nie jest to pewne.

Poniżej kluczowe elementy specyfikacji Redmi K20 Pro:

Obie nowości marki Redmi do sprzedaży w Chinach trafią już 1 czerwca, ale już teraz ujawniono, że będą bardzo atrakcyjnie wycenione. Podstawową wersję urządzenia w Państwie Środka będzie można kupić za następujące kwoty:

• Redmi K20 (6 GB/64 GB) - 1999 juanów (ok. 1110 zł);
• Redmi K20 (6 GB/128 GB) - 2099 juanów (ok. 1165 zł);
• Redmi K20 (8 GB/256 GB) - 2599 juanów (ok. 1440 zł).

Model Pro wyceniony został z kolei na:

• Redmi K20 (6 GB/64 GB) - 2499 juanów (ok. 1390 zł);
• Redmi K20 (6 GB/128 GB) - 2599 juanów (ok. 1440 zł);
• Redmi K20 (8 GB/128 GB) - 2799 juanów (ok. 1550 zł);
• Redmi K20 (8 GB/256 GB) - 2999 juanów (ok. 1665 zł).

Redmi K20 i K20 Pro to bardzo atrakcyjne nowości Xiaomi, które został również świetnie wycenione. Dość dodać bowiem, że najwyższy model wariant Pro z 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci wbudowanej w Chinach kosztuje tyle, co podstawowa wersja Mi 9 (6 GB/64 GB).

Wkrótce polski oddział Xiaomi ma ujawnić szczegóły na temat cen i dostępności w naszym kraju.