A jednak. Unia Europejska chce, byś mógł sam wymienić baterię w swoim smartfonie

A jednak. Unia Europejska chce, byś mógł sam wymienić baterię w swoim smartfonie

Ostatnim flagowcem Samsunga z wymienną baterią był Galaxy S5
Ostatnim flagowcem Samsunga z wymienną baterią był Galaxy S5
Źródło zdjęć: © Samsung
Miron Nurski
20.12.2022 18:35

... i nie tylko smartfonie, bo nowe przepisy mają objąć całą masę urządzeń elektrycznych, włącznie z niewielkimi pojazdami.

Pomysł ułatwienia wymiany baterii w smartfonach był dyskutowany przez europosłów już w 2020 roku. Pierwotnie przez "ułatwienie" rozumiano m.in. wydłużenie okresu gwarancyjnego czy zmuszenie producentów do udostępnienia szczegółowych dokumentacji technicznych. Teraz włodarze Unii Europejskiej idą o krok dalej.

Parlament Europejski pracuje aktualnie nad aktualizacją unijnej dyrektywy w sprawie baterii i akumulatorów. W grudniu 2022 organ osiągnął z Radą Europy wstępne porozumienie w tej sprawie, dzięki czemu znane są już konkrety.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Parlament Europejski chce wymusić stosowanie wymiennych baterii w smartfonach i innych urządzeniach

"Przenośne baterie w urządzeniach powinny być zaprojektowane tak, aby użytkownicy mogli je łatwo wyjąć i wymienić" - czytamy na stronie Parlamenty Europejskiego. Co to dokładnie oznacza?

Projekt przepisów z marca precyzuje, że baterie powinno dać się wymienić "łatwo i bezpiecznie" z użyciem "podstawowych i powszechnych narzędzi" oraz bez ryzyka "uszkodzenia urządzenia lub baterii".

Jeśli przepisy zostaną ostatecznie zatwierdzone przez Parlament i Radę, producenci elektroniki konsumenckiej będą mieli 3,5 roku na to, by się do nich dostosować.

To duże udogodnienie względem tego, co na rynku smartfonów dzieje się dziś

Apple uruchomił niedawno w Polsce program samodzielnej naprawy urządzeń. Według oficjalnego podręcznika serwisowanego, do wymiany baterii w iPhonie 13 potrzeba: specjalnej podstawki do naprawy, podgrzewanej kieszeni wyświetlacza, przecinaka do kleju, płyty dociskowej, prasy do wyświetlaczy, prasy do baterii, podgrzewacza, antystatycznego środka do czyszczenia, antystatycznej pęsety, 6 rodzajów kluczy i końcówek, chusteczki z alkoholem etylowym lub alkoholem izopropylowym, rękawiczek termoodpornych, rękawiczek nitrylowych lub niepylących, nylonowego próbnika, okularów ochronnych z osłonami bocznymi, piasku oraz pojemnika na piasek.

Ciężko uznać taki zestaw za "podstawowe i powszechne narzędzia". A cały proces za "łatwy i bezpieczny", skoro wymaga nawet demontażu wyświetlacza. Nawet jeśli samodzielna wymiana baterii w smartfonach nie będzie równie łatwa jak przed laty, z pewnością będzie znacznie łatwiejsza niż obecnie.

Parlament Europejski argumentuje, że nowe przepisy przygotowywane są ze względów "środowiskowych, etycznych i społecznych". Cała dyrektywa dotycząca baterii porusza kwestie związane z całym cyklem życia produktu - od projektowania, przez użytkowanie, aż po recykling. Politycy powołują się na raporty, według których światowe zapotrzebowanie na baterie wzrośnie do 2030 roku 14-krotnie.

To nie koniec prokonsumenckich zmian na rynku smartfonów, których domaga się Unia Europejska. Przypomnijmy, że od 2024 jedynym akceptowalnym złączem na terenie UE będzie USB-C, a ponadto smartfony będą musiały oferować dostęp do alternatywnych sklepów z aplikacjami.

Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (79)