iPhone 15 Pro Max z aparatem na miarę 2019 roku. Wyciekają kolejne szczegóły
Czekasz na lepszy zoom w iPhonie? Jeszcze trochę sobie poczekasz.
14.07.2022 16:35
Tegoroczny iPhone 14 Pro ma dogonić konkurencję pod względem rozdzielczości aparatu, oferując długo oczekiwany przeskok z 12 na 48 Mpix. Na większe zmiany klienci mają jednak poczekać jeszcze kolejny rok.
iPhone 15 Pro Max z peryskopowym teleobiektywem
O tym, że peryskopowy teleobiektyw ma trafić do iPhone'a dopiero w 2023 roku, mówi się od dawna. Ceniony analityk Ming-Chi Kuo dostarcza jednak kolejną porcję konkretów na ten temat.
Początkowo lepszy zoom ma być zarezerwowany dla największego i najdroższego modelu iPhone 15 Pro Max. Dopiero rok później peryskopowy teleobiektyw ma zawitać także do mniejszego wariantu iPhone 16 Pro.
Apple ma zastosować 12-megapikselową matrycę 1/3 cala, przysłonę f/2,8 i ok. 5-krotne przybliżenie optyczne.
Apple zmierza do punktu, który konkurencja minęła lata temu
Peryskopowy teleobiektyw 5x trafił do Huaweia P30 Pro już w roku 2019. Rok później aparat o podobnych parametrach dostał konkurencyjny Samsung Galaxy S20 Ultra.
Od tamtej pory obaj giganci znacznie udoskonalili swoje aparaty. W roku 2020 pojawił się Huawei P40 Pro+ z soczewką generujące aż 10-krotne przybliżenie. Samsung zdążył już zastosować podobne aparaty w modelach Galaxy S21 Ultra oraz S22 Ultra.
Zanowi się więc na to, że w 2023 roku Apple zastosuje aparat porównywalny z tymi, które rywale stosowali w latach 2019-2020 i o których rynek zdążył już zapomnieć.
Niewykluczone jednak, że Apple zaskoczy klientów jakimś ciekawym pomysłem na tę technologię. Przekonamy się jednak dopiero za kilkanaście miesięcy.
Miron Nurski, redaktor prowadzący Komórkomanii