Nubia Z18 oficjalnie. Chińska piękność inspirowana twórczością van Gogha
Biorąc pod uwagę, że Nubia Z18 mini zadebiutowała w kwietniu, na jej większy wariant trzeba było czekać wyjątkowo długo. Czekanie się jednak opłaciło, bo Nubia Z18 to smartfon, który może się podobać.
05.09.2018 | aktual.: 05.09.2018 17:15
Nubia Z18 ma małe ramki i małe wcięcie
Wariant Z18 mini niespecjalnie wyróżniał się z tłumu. Ot zwykły chińczyk z symetrycznymi ramkami na górze i na dole. Duża wersja to co innego.
Należąca do ZTE marka zastosowała 6-calowy ekran 18:9, który wypełnia 91,8 proc. przedniego panelu. W jego górnej części znalazło się miniaturowe wcięcie, skrywające aparat do selfie. Czujnik zbliżeniowy jest ultradźwiękowy, dlatego nie zajmuje niepotrzebnie miejsca.
Na dole nie mogło oczywiście jednak zabraknąć "bródki".
Tył jest szklany i opływowy, dzięki czemu ma dobrze leżeć w dłoni i efektownie odbijać światło. Plecki skrywają także czytnik linii papilarnych.
Oprócz czarnej i czerwonej wersji firma przygotowała także wariant van Gogh z niebiesko-żółtym wzorem, inspirowanym obrazem "Gwiaździsta noc".
No proszę, jak Chińczycy chcą to potrafią zrobić ładnego "bezramkowca", który nie wygląda jak iPhone X.
Podwójny aparat ze sztuczną inteligencją i super slow-motion
Nubia Z18 ma:
- aparat główny 16 Mpix z przysłoną f/1,6;
- aparat dodatkowy 24 Mpix z przysłoną f/1,6;
- aparat przedni 8 Mpix z przysłoną f/2,0.
Warto odnotować, że aparat ma optyczną stabilizację obrazu.
Taka konfiguracja ma zapewnić wykrywanie głębi w celu zastosowania efektu rozmytego tła oraz lepszą jakość zdjęć nocnych. Producent nie zdradza, jak aparat ma działać, ale najpewniej matryca o większej rozdzielczości będzie sumować dane z sąsiadujących pikseli, by przechwycić większą ilość światła.
Sztuczna inteligencja odpowiadać ma za wykrywanie scen i obiektów oraz poprawę jakości zdjęć.
Jeśli chodzi o software, Chińczycy chwalą się także predefiniowanymi filtrami, które pozwolą stylizować zdjęcia np. na obrazy van Gogha.
Smartfon potrafi ponadto rejestrować krótkie wideo z prędkością 960 kl/s, co przekłada się na 32-krotne spowolnienie obrazu.
Nubia UI 6.0 także wspierana jest przez sztuczną inteligencję
Android 8.1 Oreo z autorską nakładką producenta ma się uczyć zachowań użytkownika, automatyzować wykonywanie niektórych czynności oraz polecać treści.
Gdy użytkownik znajdzie się w pobliżu lotniska, telefon ma wyświetlić jego mapę oraz informacje na temat lotu. Z kolei w pobliżu popularnych restauracji podsuwane mają być specjalne oferty.
Nubia przygotowała też nową wersję swojego asystenta głosowego. Niestety funkcje te zostały przygotowane z myślą o rynku chińskim.
Nubia Z18 ma flagowe wyposażenie
Smartfon napędzany jest przez najmocniejszy układ Qualcomma, czyli Snapdragona 845. Wspiera go 6 lub 8 GB RAM-u. Pamięć na dane wykorzystuje natomiast szybki standard UFS 2.1.
Nubia Z18 | |
---|---|
Producent | Nubia |
Model procesora | Qualcomm Snapdragon 845 |
Segment | Smartfon flagowy |
System operacyjny | Android 8.1 |
Przekątna ekranu | 5.99″ |
Rozdzielczość ekranu | 2160 x 1080 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 8 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 128 GB |
Rozdzielczość matrycy | 16 Mpix |
Pojemność akumulatora | 3450 mAh |
Wbudowana bateria 3450 mAh obsługuje szybkie ładowanie z użyciem złącza USB-C. Technologia NeoPower 3.0 ma natomiast zadbać o możliwie jak najniższe zużycie energii przez podzespoły i aplikacje.
Niestety zabrakło wzmianki na temat NFC, więc go zapewne zabrakło.
Nubia Z18 - ceny
W Chinach producent wycenił swojego flagowca następująco:
- Nubia Z18 (6/64 GB) - 2799 juanów (ok. 1530 zł);
- Nubia Z18 (8/128 GB) - 3299 juanów (ok. 1800 zł);
- Nubia van Gogh edition (8/128 GB) - 3599 juanów (ok. 1970 zł).
Wyceny są uczciwe; to jeden z najtańszych flagowców ze Snapdragonem 845.
Co z dostępnością w naszym kraju? Tego na razie nie wiadomo. Biorąc jednak pod uwagę, że ubiegłoroczny debiut Nubii w Polsce ciężko uznać za huczny, może być z tym ciężko.