vivo NEX 2 nadciąga. Dwa ekrany, potrójny aparat oraz Lunar Ring
Nowy vivo NEX nie został jeszcze oficjalnie zaprezentowany, a już trafił w ręce pierwszego testera, który zdradził co nieco na temat nadchodzącego smartfonu z dwoma ekranami.
29.11.2018 | aktual.: 29.11.2018 16:01
vivo NEX 2 będzie znacznie różnił się od pierwszego NEX-a
Należąca do grupy BBK Electronics marka vivo zaskoczyła w tym roku innowacyjnymi modelami z linii NEX, które wyposażone są w wysuwany przedni aparat oraz ekrany bez wcięcia ze zintegrowanymi czytnikami linii papilarnych (w topowym wariancie). Chińczycy nie poprzestali jednak na tym i wkrótce mają zaprezentować ich następcę.
vivo NEX 2 będzie znacznie różnił się od poprzedników. Ma on bowiem przypominać Nubię X, na co dość jasno wskazują zdjęcia zamieszczone na chińskim serwisie mikroblogowym Weibo.
Widać na nich smartfon z dwoma ekranami. Przód wypełnia panel bez wcięcia, który ma jedynie minimalną "bródkę" u dołu. Z tyłu znalazł się z kolei mniejszy wyświetlacz, a nad nim potrójny aparat główny.
W porównaniu do Nubii X firma vivo wprowadziła dwa własne rozwiązania:
- głośnik z dwóch stron - wkomponowany w górą krawędź głośnik ma najprawdopodobniej wyloty z obu stron, dzięki czemu można będzie rozmawiać wygodnie dowolnie trzymając telefon;
- czytnik linii papilarnych w ekranie - nie wiadomo jednak czy rozwiązanie, które pojawiło się w wielu modelach producenta, będzie wkomponowane tylko w przedni panel, czy również w ekran z tyłu.
Potrójny aparat i intrygujący Lunar Ring
Nieco więcej szczegółów na temat nowego vivo NEX-a zdradził autor kanału Mrwhosetheboss na platformie YouTube, który zaprezentował tajemnicze urządzenie. Można spodziewać się, że jest to część akcji marketingowej chińskiej firmy, która chce wzbudzić zainteresowanie nowym produktem przed jego prezentacją.
a mystery smartphone just arrived.
Sprzęt na nagraniu wygląda podobnie do tego, który pojawił się na powyższym zdjęciu. Wskazuje na to charakterystyczny półokrąg w górnej części tylnego panelu, który ma być częścią rozwiązania Lunar Ring.
Pod nazwą tą kryje się kolorowy okrąg na tylnym panelu. Można spodziewać się, że:
- jego górna część złożona jest z diod umieszczonych nad ekranem, a pozostała część wyświetlana jest na OLED-owym panelu;
- wykorzystano podświetlenie RGB, co umożliwi personalizację powiadomień (oznaczanie różnych notyfikacji tak różnymi kolorami, jak i schematami podświetlenia).
Sprzęt ma do tego potrójny aparat. Autor nagrania nie zdradza konkretów na jego temat, ale twierdzi, że jeden z modułów to kamera ToF (Time of Flight). Firma vivo już kilka miesięcy temu zaprezentowała to rozwiązanie, a niedawno trafiło na pokład OPPO R17 Pro.
Czego można spodziewać się po tym potrójnym module? Główny aparat będzie oczywiście wykorzystywany do robienia zdjęć selfie (brak wysuwanej kamerki), a podgląd kadru dostępny będzie na dodatkowym panelu. Sensor ToF 3D zapewnić ma do tego:
- dokładne mapowanie kadru (do 3 metrów), co może być wykorzystywane przy nakładaniu efektu rozmycia w trybie portretowym;
- tworzenie modeli 3D obiektów w kadrze (np. głowy użytkownika);
- rozpoznawania gestów i ruchu obiektów w kadrze, dzięki czemu możliwa będzie obsługa urządzenia bez konieczności jego dotykania (na wzór kontrolera MS Kinect).
ToF 3D zapewnić powinien do tego bardziej precyzyjne rozpoznawanie twarzy. Dodatkowo sama jakość zdjęć selfie wykonywanych głównym modułem będzie lepsza niż tych, które robi się standardowymi przednimi aparatami.
Kolejny powiew świeżości z Państwa Środka?
Póki co brakuje szczegółów na temat specyfikacji technicznej (wielkość i rozdzielczość ekranów, układ, pamięć itp.), ale NEX 2 już teraz zapowiada się dość interesująco. Szczególnie, że drugi ekran to jeden z najlepszych pomysłów na tworzenie "bezramkowych smartfonów", a sprzęt do tego ma mieć interesujący sensor ToF 3D.
Szkoda tylko, że wciąż nie wiadomo kiedy vivo oficjalnie zaprezentuje swój nowy model.