HTC U11 Life oficjalnie. Oto mniejszy, nieco słabszy i tańszy wariant U11
HTC wprowadza oficjalnie nie tylko ulepszoną wersję flagowca z pierwszej połowy tego roku, ale i mniejszą oraz nieco gorzej wyposażoną odmianę U11. Oto, co trzeba wiedzieć na temat HTC U11 Life.
02.11.2017 | aktual.: 04.11.2017 15:20
Jeden z Sense UI, drugi na platformie Android One
Od dawna mówiło się, że HTC ma zamiar wprowadzić smartfon ze średniej półki cenowej, który będzie obsługiwał technologię Edge Sense, a na kilka dni przed oficjalną premiera urządzenia w sieci pojawiły się dokładne informacje na temat jego specyfikacji. Główną niewiadomą były informacje związane z dostępnością poszczególnych wariantów HTC U11 Life.
Teraz oficjalnie wiadomo, że na rynku amerykański pojawi się wersja urządzenia z 3 GB RAM-u i 32 GB pamięci wbudowanej, która będzie działać na Androidzie 7.1 Nougat z nakładką Sense. System ten ma zostać zaktualizowany w ciągu 30 dni od wejścia urządzenia do sprzedaży do wersji Oreo.
Inaczej sprawy mają się z globalnym wariantem HTC U11 Life. Sprzęt ten powstał w ramach programu Android One i prosto z pudełka ma preinstalowanego Androida 8.0 Oreo. Co więcej, wersja ta ma 4 GB RAM-u oraz 32 GB lub 64 GB pamięci na dane. Poniżej kluczowe elementy jej specyfikacji technicznej:
HTC U11 Life | |
---|---|
Producent | HTC |
Model procesora | Qualcomm Snapdragon 630 |
Segment | Smartfon ze średniej półki |
System operacyjny | Android 8.0 |
Przekątna ekranu | 5.2″ |
Rozdzielczość ekranu | 1920 x 1080 |
Maksymalna pamięć operacyjna | 4 GB RAM |
Maksymalna pamięć wewnętrzna | 64 GB |
Rozdzielczość matrycy | 16 Mpix |
Pojemność akumulatora | 2600 mAh |
"To po prostu mniejszy HTC U11"
U11 Life wygląda jak pomniejszony U11, a do tego producent "zadbał" o to, aby górny i dolny fragment obramowania 5,2-calowego ekranu na przednim panelu wyglądały na równie duże jak w przypadku flagowca z pierwszej połowy roku.
Niemal identyczna jest też pozostała część konstrukcji - metalowa ramka i błyszczący tył, który odbija światło po różnymi kątami, a jego krawędzie są wyraźnie wyprofilowane. W mniejszym i tańszym modelu zastosowano jednak taflę wykonaną z akrylowego szkła (tworzywo sztuczne), a nie Gorilla Glass.
Szkło Corninga chroni tylko przedni panel U11 Life (również jest wyraźnie wyprofilowane na krawędziach). Dla obu urządzeń wspólne jest też to, że ich obudowy są wodoszczelne (spełniają normę IP67) i zostały pozbawione gniazda słuchawkowego jack 3,5 mm. Nowość ma tylko złącze USB 2.0 typu C.
Są kluczowe dodatki z flagowca
Najważniejszą zaletą wersji Life ma być to, że użytkownicy dostają dostęp do sztandarowych rozwiązań HTC bez konieczności wydawania ponad 3000 zł na nowego smartfona. Chodzi oczywiście o rozwiązania Edge Sense i USonic.
Ramka reagująca na zmianę siły nacisku jest umieszczona tak samo jak w U11, ale HTC wprowadziło bardziej rozbudowaną wersję technologii Edge Sense. Szkoda jedynie, że U11 Life nie oferuje funkcji Szybkiego Dostępu, którą producent chwali się w U11+. Edge Sense w tańszym modelu jest jednak zaletą samą w sobie.
Drugim z kluczowych dodatków jest USonic, a więc rozwiązanie, które umożliwia skanowanie ucha i dopasowanie dźwięku do jego budowy. Użytkownicy, który wybiorą U11 Life, mają dostać te same słuchawki Hi-Res z opcją aktywnej redukcji szumów (ANC), które można znaleźć w pudełku z U11 i U11+.
Sporo niższa wydajność, ale...
HTC U11 Life nie będzie tak szybkim smartfonem jak U11. Można oczywiście liczyć na dobrą optymalizację (niemal) bazowego wydania Androida, za którego aktualizowanie odpowiadać ma Google, ale Snapdragon 630 to niestety nie model 835. Nie oznacza to jednak, że układ jest zły.
Snapdragon 630 bez problemu poradzi sobie z codziennymi czynnościami oraz wymagającymi aplikacjami, a 4 GB pamięci RAM w globalnej wersji powinny zapewnić wygodną pracę z kilkoma programami na raz. Plusem jest też to, że tegoroczny układ Qualcomma obsługuje nowe standardy łączności, jak Wi-Fi ac, Bluetooth 5.0 czy LTE kategorii 11.
Zastosowane w U11 Life rozwiązanie Qualcomma cechuje się do tego niezłą energooszczędnością (rdzenie Cortex-A53), więc można liczyć, że bateria o pojemności 2600 mAh zapewni pełny dzień pracy na pojedynczym ładowaniu. Pomocna będzie też funkcja szybkiego ładowania (Quick Charge 3.0).
Warto wspomnieć również o aparatach. Zarówno ten główny, jak i przedni mają 16-megapikselowe sensory i optykę o jasności f/2,0. W obu przypadkach można korzystać z trybu HDR Boost, który umożliwia robienie zdjęć w wyższym zakresie tonalnym, a główny obsługuje do tego tryb manualny i format RAW.
Cena w Polsce jest całkiem niezła
HTC U11 Life na polskim rynku dostępny jest już od 2 listopada za pośrednictwem strony producenta. Oto ceny:
- HTC U11 Life (32 GB) - 1499 zł
- HTC U11 Life (64 GB) - 1599 zł
Wydaje się, że wycena jest całkiem atrakcyjna. I nie piszę tego tylko dlatego, że spodziewałem się ceny na poziomie 1800-2000 zł, ale dlatego, że U11 Life może być naprawdę ciekawym produktem ze średniej półki.
Smartfon obsługuje nowe moduły łączności, ma wodoszczelną obudową, a w zestawie użytkownicy znajdą całkiem niezłej jakości słuchawki. Wisienką na torcie jest technologia Edge Sense, do której można bardzo łatwo się przyzwyczaić. HTC wreszcie udało się zrobić sensowną mniejszą wersję swojego flagowca.
Na razie za wcześnie na ostateczną ocenę, ale według mnie U11 Life może być ciekawszym wyborem niż choćby Huawei Mate 10 Lite, który zwraca uwagę ekranem o formacie 18:9 oraz dwoma podwójnymi aparatami i także kosztuje 1499 zł.