Te tematy interesowały was najbardziej. Najpopularniejsze teksty 2014 roku
O czym czytaliście najchętniej? Jakie premiery najbardziej was interesowały? Oto zestawienie 10 najpopularniejszych tekstów z zeszłego roku.
02.01.2015 | aktual.: 02.01.2015 16:18
Ostatnie miejsce należy do HTC. Kojarzycie? To taka tajwańska firma, która robi dobre telefony. Wszyscy ciepło o nich piszą, a nikt nie kupuje.
Niegdyś telefon marzeń, dziś - jak widać - wciąż jest popularny. W TOP10 zajmuje 9 miejsce wyprzedzając teksty o nowych produktach Samsunga, LG czy HTC.
Takie materiały potwierdzają, że Windows Phone w Polsce ma się nieźle. Chyba że waszą uwagę tak naprawdę przyciągnęły słowa „bez przyszłości” w tytule…
Tekst niby na żarty, ale w większości GIF-ów pewnie zobaczycie samych siebie.
Należący do Plusa operator wirtualny zadebiutował z niezłą ofertą i dość pomysłowymi reklamami. Jeśli liczba abonentów Plusha byłaby tak wysoka, jak liczba odsłon tego tekstu, Plus mógłby mówić o niemałym sukcesie.
Z perspektywy czasu można powiedzieć, że z Z2 królem androidów nie był. Zresztą liczba flagowych modeli, jaką wypuszcza Sony sprawiła, ze dziś już mało kto pamięta o tym telefonie.
Z iPhone’a można się śmiać, można szydzić, ale niezmiennie od lat to Apple organizuje najważniejszą premierę roku. Wystarczy spojrzeć na zainteresowanie plotkami dotyczącymi jej daty.
To prawdopodobnie najbardziej udany model Sony z ostatnich lat. Nadal jest atrakcyjny i ma tylko jednego prawdziwego konkurenta: Z3 Compact.
Ten tekst potwierdza, jak wykręconą społecznością jesteśmy. No bo kto przy zdrowych zmysłach pisałby tak dużo i – co gorsze – jeszcze więcej czytał o produkcie, który nie jest nawet dostępny na naszym rynku?
Jest wiele czynników, które mogły wpłynąć na tak duże zainteresowanie tym tekstem: od tematu, który był jednym z najpopularniejszych w 2014 roku, przez działający jak magnes wulgaryzm w tytule, na znanym z błyskotliwych opisów i niebanalnych skojarzeń autorze kończąc (ok, w podlinkowanym tekście mógł się bardziej postarać).